poniedziałek, 19 listopada 2012

Filantropka od siedmiu boleści..




Witam.
 


Zgodnie z obietnicą daną w komentarzach, postaram się przyjrzeć bliżej „dobremu serduszku” z jakiego słynie Laura - Królowa Elfów.

Działalność filantropijna Laury – Królowej Krainy Elfów, jest ... legendarna i tak rzeczywista jak większość legend.
Całkiem niedawno Królowa na łamach swej tablicy ogłoszeń zakomunikowała:


I tak oto dowiedzieliśmy się że:

  1. Laura nigdy , nikim nie manipulowała, no bo .. po co niby miałaby to robić??
Prawda że logiczne ? 

  1. Laura nie kłamie , bo .. po co miałaby kłamać??

Też sensowne - nieprawdaż? 

Dalsza treść jest już mniej oczywista. 


Wprawdzie historia z monitorem komputerowym wysłanym Zefirowi, zamiast wystawić go jak każdy porządny Niemiec przy śmietniku, jest znana i udokumentowana, to i tak obdarowany zarzekał się że nadawcą był facet.
Jednak Zefir jest niezbyt wiarygodnym świadkiem zdarzeń, bo ten piętnastoletni wówczas dzieciak miał na tyle daleko posuniętą skłonność do konfabulacji, że barwnie opowiadał też o zdarzeniach które na pewno nie miały miejsca.

Nie zmienia to faktu że Laura nie mając jeszcze pod pieczą swą Kari, żywiła nadzieję iż jeśli wyśle mu ten niepotrzebny już jej (bo KINESKOPOWY, A KUPIŁA SOBIE PŁASKI) - monitor, to zwiąże chłopaka ze sobą emocjonalnie, co zresztą okazało się całkowitym niewypałem, bo obdarowany wprawdzie monitor przyjął, ale spod kontroli zaraz się urwał.


 Laura jednak jakoby zasilała swe Elfiki również żywą gotówką!!
Jeśli jednak założyć CZYSTO TEORETYCZNIE, że Laura NAPRAWDĘ pasjami uszczęśliwiała Elfy, śląc im na żądanie kwoty pieniędzy, bowiem ich dzieci opanowała epidemia leczona przy pomocy tej kasy, to dlaczego:
1. Nie zachował się ŻADEN DOWÓD że KTOKOLWIEK otrzymał od Laury JAKIEKOLWIEK pieniądze choć z jej relacji wynika, że pasjami wysyłała a to EURO a to PLN (skąd brała złotówki?) ? Nie udało się tez ustalić jaka drogą były przesyłane te pieniądze, skoro „wystarczyło udać się do banku i odebrać pieniądze”  
2. Jej filantropijna działalność zaszła tak daleko że WYSYŁAŁA PIENIĄDZE NAWET SWOIM WŁASNYM KLONOM?  
  1. Dlaczego „Dziewczynie z naszego forum wysyłałam słodycze i 100 euro na wakacje” ale dla ratowania życia Elfowi o Nicku Wentilo, który wielokrotnie o nią prosił i podawał nr konta bankowego, nie „ofiarowała” choć 10 EURO ?

Jakbym nie sprawdzał – wychodzi na to że Laura była bardzo hojna w obdarowywaniu kasą, ale ... własnych klonów!!

Dlaczego ... dlaczego ... dlaczego ???

Ano dlatego że to wszystko tylko nieudolny Public Relations !

Kiedy ze Starego Forum ocalały tylko takie elementy tego PR, dla których powstał specjalny wątek: „Podziękowanie dla Laury” gdzie się wypowiedziały userki:
 



 Przytomna Elficzka Mimoza poprosiła:


i jeszcze:



Laura niestety zareagowała inaczej niż oczekiwała Mimoza:


Posmutniała więc Mimoza :



I niedługo juz była Mimoza Elfem, bowiem wkrótce stała się banitką!

Zresztą na Nowym Forum Elfów Laura zaprzestała swej filantropijnej działalności, ale wciąż jej się zdawało że jest Św. Mikołajem, aż jeAlicja o tym przypomniała:

Stało się to zalążkiem pamiętnego pogromu z 8 września ub.r. kiedy to pod nóż Królowej szedł każdy kto jej sie nawinął, jednak to inny temat, więc opisze go w innym wątku.

I uszczęśliwiała tak na siłę swoich Elfików paczkami słodyczy, albo niepotrzebną już torebką (obdarowana Dark Mattrer):
- albo używanymi ciuchami czy innymi niepotrzebnymi juz przedmiotami, które w Niemczech wystawia się przy śmietniku. Jakaś tandetna tania biżuteria i tanie słodycze z tureckiego marketu. 
To cały zestaw SKARBÓW jakimi 2 -3 lata temu usiłowała Laura kupić sobie ludzki szacunek i posłuszeństwo.
W paczkach tych była też kiedyś używana niedroga biżuteria, jakieś wisiorki, bransoletki i inne świecidełka bynajmniej nie ze szlachetnych kruszców. Nie była to też bynajmniej biżuteria młodzieżowa.
Poza tym j.w. - słodycze: czekolady, żelki, wafelki.
I jeszcze ten nieszczęsny i przeklęty przez obdarowaną, znoszony cienki pierścionek o wartości  (wg cen złomu) – kilkunastu EURO.
Coś w tym rodzaju:















Przesłany w ostatniej paczce (raczej kopercie) wraz z garścią tanich słodyczy z tureckiego marketu.

Nikt jej o tą żałosną darowiznę nie prosił – wręcz odwrotnie: 


Kiedy w tą dyskusje włączyła się Moderatorka „wait*for*me”:


Straciła funkcję Moda...



A ja ten turecki Market o nazwie „Antep Markt”  – znalazłem pod wiaduktem przelotowej dwupasmówki Frankfurter Str. w Kessel – o tutaj:

To stąd jakoby nadano pocztą niemiecką, (Deutsche Post) wyściełaną folią bąbelkową  kopertę z niechcianymi słodyczami i pierścionkiem.
Wcześniej NIEPROSZONA (wyłudziwszy wczesniej adres jednej z Userek) przysyłała Laura na Święta takie paczuszki jak poniżej (to oryginał) i na Forum opisywała jak to dba o biednych Elfików przy Świętach. 
Wartość paczki to słodycze z marketu ok. 15 zł. - ale kto obdarowany by protestował publicznie. Niewdzięcznik przecież by był !

Paczuszki te były przesyłane zbiorczo w jednym opakowaniu kilka i adresatka w Polsce miała za zadanie rozesłać je pozostałym, co upraszczało sprawę utajnienia adresu nadawcy.

Nikogo z obdarowanych nie ma już w Krainie Elfów, ale to Królowej nic nie mówi!

Ot i cała filantropijna działalność Laury  - Królowej Elfów.
Najbardziej z niej zadowolone były chyba KLONY LAURY, które dostawały żywą kasę a Laura nic na tym nie traciła!
I to jest właśnie fenomen Laury Nowak.




O czym informuje Was 

Wasz Brat Dominik

17 komentarzy:

  1. Faktycznie kilkakrotnie schorowany W. prosił o wysłanie na Jego konto pieniędzy, które zbiera na operację ratującą Jego życie i nie widziałam, aby Laura kogokolwiek do tego zachęcała, ani też sama nie wspomogła W.

    OdpowiedzUsuń
  2. święta tuż, tuż i ja też chcę Mikołajka od Laury z niemieckiego marketu hi hi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie chcę bo za głupie czekoladki nie będę nikomu dupy lizała, tfuuuu

      Usuń
  3. To prawda Braciszku. Nikogo z obdarowanych już nie ma na elfach. Częśc odeszła sama, częśc zbanowano. To powinno dać do myślenia, dlaczego tak się stało. Problem jest w Laurze, która zawsze wypomniała danej osobie to co jej wysłała. Myśle, ze nie tylko w tym , ale również dla tego, że Laura nie raz i nie dwa sponiewierała danego usera. Od osoby której wysłała paczkę domagała się lojalności w momentach naprawdę bardzo nieprzyjemnych wręcz chamskich jak sytuacja z Grzegorzem (byłym moderatorem). Pamiętam to jak dziś.
    Gdyby Laura rzeczywiscie była tak dobra jak pisze o sobie, wszystkie wymienione- obdarowane osoby byłyby dziś na elfach .

    Całusek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mała poprawka do mojego komentarza- jedynie Zefir od czasu do czasu wpada na elfy.

      Całusek.

      Usuń
  4. Trzeba też wspomnieć o tym, że niejednokrotnie obdarowane osoby też były publicznie poniewierane na elfach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie o to chodzi
    moim zdaniem
    nie upublicznia się na forum osób jakim się pomogło
    to niesmaczne
    w moim odbiorze

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale Laurek się tym szczycił i poniżał obdarowane osoby.

    Całusek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całusku...wiesz ile Laurek ma z tego energii? upokorzenie, wstyd, poniżenie jakiego doznaja jej ofiary są jej pokarmem...
      a to że cie upodli nawet wtedy gdy bez przymusu jej podziękujesz i nawet lojalną jej będziesz...deserek

      Usuń
  7. Dla mnie to jest żenada i chamstwo najgorszych lotów,
    nietrawię ludzi "uprawiających" pokazową filantropię

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie niby tylu osobom pomogła, a ciężko choremu userowi proszącemu o pomoc to nie, ponieważ? Filantropka hmmm na papierze, no nie na postach.
    13

    OdpowiedzUsuń
  9. Co do MARKAMY i ANATHEMY, wierzę że Laurek mógł pomóc. O innych nic nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co do Diany, Bendysa i jeszcze chyba dwóch osób to ja wierzę że osobiście spotykali się z Laurą, bo potwierdzali to na Forum. Nie znasz Laurka ?? hehe
      D.

      Usuń
    2. Owszem masz rację ale mam na to niezbite dowody, że Im pomogła.
      Co do reszty, tak jak napisałam... nie wiem.

      I zgadzam się z wypowiedzią ANONIMOWEGO, w poście poniżej, jak się pomaga to się nie rozgłasza.

      Usuń
  10. Pomoc nie polega na głoszeniu wszem i wobec że pomogłam bo obdarowany może poczuć się jak śmieć, w dodatku niezapytany czy darczyńca może to ogłosić,
    a jak wogóle ma potrzebę głoszenia takich rzeczy nie jest to pomoc
    a zaspokojenie swojego EGO/bądź podnoszenie swojej wartości cudzym kosztem

    OdpowiedzUsuń
  11. Kłamczucha kozucha hi hi

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeśli ktoś rzeczywiście skasował forum laury ,aski i jak ją zwał !!!To mojej radości nie da się zmierzyć , to podłe kłamliwe i podstępne diabelstwo,manipuluje głupimi ludzmi .... i to co mi zrobiła jeszcze zapłaci gorszą karą... Ona i tak już boi sie własnego cienia ,wszędzie widzi klony haaa haa haa Nowe forum jest szczelnie kontrolowane każde słowo,coś napisałam i drugi post juz został skasowany niewyświetlony na forum.

    OdpowiedzUsuń

Komu przeszkadza PRAWDA GŁOSZONA NA NASZYM BLOGU?
Już nie tylko Niemce nazywającej siebie LAURĄ a ostatnio ASIĄ, ale też pokoleniu jej naśladowców - również posługujących się KŁAMSTWEM I MANIPULACJĄ - coraz częściej w innych miejscach sieci!
Dokumentujemy i będziemy dokumentować ich DRAŃSTWA, a w szczególności - wykorzystywanie do niecnych celów ludzi z problemami psychicznymi i poszukujących bliskich dusz w sieci.
Dziękuję wszystkim wiernym Czytelnikom Naszego Bloga za wizyty i merytoryczne komentarze.
Wspólnymi siłami ograniczymy ten plugawy proceder!
Nie ma jednak na Naszym Blogu miejsca na komentarze zawierające:
- TEKSTY NIECENZURALNE,
- TEKSTY ZNIEWAŻAJĄCE INNYCH KOMENTATORÓW,
- OCZYWISTE KŁAMSTWA.
Takie komentarze lecą od razu w kosmos!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników Bloga i nie zawsze się z nimi identyfikuję!

Pozdrawiam Czytelników i Komentatorów.
Wasz Brat Dominik.