Bagienna partia szachów..

Witam..

Jęki, płacze i zgrzytanie zębów dolatywały od strony Bagna Gieni w ostatni weekend.

Postanowiłem ja tedy zajrzeć tam, coby ustalić przyczyny owych odgłosów.

Patrzę ja a tam wyszedł znany skądinąd Belial i powiada:

Och jakże naiwny jesteś Panie Belialu - jak mała, pijana dziewczynka!

A już to Twoje:

„Laura nieświadomie pomogła mi nawet tego nie wie..”

... rozwala!

Panie Belial – takie ściemy to na Bagnie naiwnym (w większości) Elfikom możesz Pan wstawiać, ale nie ubliżaj Pan inteligencji mojej i wszystkich rozumnych ludzi którzy to Bagno i Larwę na nim, znają na wskroś w przeciwieństwie do Pana!

Jeżeli ktoś tu rozgrywał jakąś partię – to nie była to żadna partia szachów, ale zwyczajna, kolejna, tysięczna co najmniej intryga Gieni zwanej u Was Larwą.

W tych sprawach to Pan jesteś Mały Pikuś w stosunku do Gada Bagiennego:

Larwa ma talent samorodny do łgarstwa i manipulacji, okraszony wieloma latami codziennej praktyki, a Pan dopiero praktykujesz u niej, a i to do czasu dopóki będziesz jej do czegoś przydatny!

Potem wylecisz z hukiem jak tysiąc innych przed Tobą.

Żadna to tajemnica że Norbuś to stworzenie proste, o ilorazie inteligencji na poziomie Debila,  ale to nie jest Jego wina!

Znaleźliście sobie chłopca do bicia i się cieszycie, a Belial w szczególności zachłystuje się jak to wygrał intelektualnie z Norbusiem i Larwą.

Mój stosunek do tych dwojga jest znany, ale to Larwa rozgrywa Wami swoje partie tak, że tańczycie jak Wam zagra i o jakichkolwiek wygranych rozgrywkach z nią możesz Belialu zapomnieć!

Norbuś natomiast jest tylko jednym z narzędzi i w odpowiednim czasie pójdzie na śmietnik, tak jak poszła Kari która z tym samym poziomem umysłowym co Norbuś - cieszyła się przecież jeszcze większymi względami Larwy, była Modem Globalnym, banowała kogo chciała i nikt jej nie podskoczył. Ale się zużyła i zastąpił ją Norbuś!

Że Larwa uwielbia zadymy w których może pokazać KTO TU ROZDAJE KARTY, albo też SWOJĄ KRÓLEWSKĄ KARZĄCĄ RĘKĘ, albo np. (jak w tym przypadku) – ŁASKĘ PANI – pisałem już w pierwszym odcinku tego Bloga niemal rok temu.

http://rozmowy-w-krainie-elfow.blogspot.com/2012/11/normal-0-21-false-false-false.html

Że Larwa zbiera informacje o swoich sztukach hodowlanych, a w szczególności tych którym daje do ręki jakieś uprawnienia (jak Modzi) – też żadna tajemnica i pisałem o tym wielokrotnie m.in. tu:

http://rozmowy-w-krainie-elfow.blogspot.com/2013/01/z-nowym-rokiem-2013.html

(cyt.)

Przede wszystkim z wiekiem Laura coraz bardziej boi się Elfów inteligentnych i ci są jakby na straconej pozycji od samego wejścia na jej teren, bowiem Elf mądrzejszy od niej (a o takich nietrudno), stanowi potencjalne zagrożenie.

Każda próba wyciągania jakichkolwiek wniosków przez Elfa (zwłaszcza nowego), powoduje wpisanie go do czarnego kajecika i już jest obserwowanym kandydatem do skonsumowania.

Niczego nowego więc Belialu nie odkryłeś, a jedynie zapomniałeś że Larwa to mistrzyni manipulacji - za to ona znalazła na Ciebie haczyk i jak nie będziesz posłuszny, to spotka Cię to co spotkało niejednego już Elfa i będziesz przez Larwę z upodobaniem pokazywany i opisywany głównie tak:

Chcecie wiedzieć co się naprawdę stało na bagnie w ostatni weekend?:

Kowal zawinił a Cygana powiesili!

Tego Cygana z przysłowia, to powiesili - bo we wiosce był tylko jeden Kowal, więc nie można się było go pozbawić!

Na Bagnie też jest JEDEN KOWAL i dopilnował(a) osobiście aby to CYGANA wieszano!

A naprawdę było tak:

Tu musimy się cofnąć do początków września, kiedy to w Belialu zaczęły pojawiać się pewne refleksje co do Larwy i Bagna i krótko przypomnieć początek tej historii:

Larwa jak widać od ręki pokazała Ci Belialu Twoje miejsce i licząc się a z tym że możesz okazać się elementem rozumnym, (czyli na Bagnie WYWROTOWYM!) – wyłączyła Ci PW abyś nie mógł tej zarazy zwanej myśleniem, rozsiewać pośród otumanionych Elfików!

Kampania mieszania Beliala z błotem była już przygotowana i Norbuś działając z polecenia Larwy, zagalopował się nieco z tymi sensacjami o Tobie na portalach randkowych. Ale Twoja opinia zaczęła być podkopywana metodycznie

Niestety Norbus pogubiwszy się, bo przecież nie On znalazł te portale, a mając  dosyć nagonki na swoją osobę i nie chcąc zdradzić Larwy - zwalił na jej męża w którego już chyba tylko on wierzy:

Larwa naturalnie ... w zaparte – nic nie wie... nic nie słyszała... nic nie widziała.

Mąż nie szukał i nie znalazł, bo... nie ma męża, ale za to sama znalazła co chciała o Belialu.

Tymczasem ultimatum postawione Belialowi zadziałało:

Belial podkulił ogon i skruszony napisał:

Ach jaki żeś Ty naiwny Belialu:

NIEBYŁY to ten temat może być dla Ciebie 5 września b.r. - bo Larwa niesubordynacji swojej Kadry nie zapomina i nie wybacza! 

Ty się cieszysz pojednaniem z Laurką, a ona w tym czasie szuka Cię po portalach alkoholików i .. znajduje, a nawet rejestruje się tam aby Cię prześwietlić!

Teraz już wie że próbujesz czasami myśleć i należy się liczyć z tym że możesz być narowisty jak wielu Twoich poprzedników. 

Należy Cię więc nieco sponiewierać, abyś miał namiastkę tego co Cię czeka, jeśli spróbujesz znowu być przeciw swej Pani!

Ty myślałeś Belialu że na Bagno to można tak sobie wejść i wyjść jak kto chce?

6 września Larwa (tfu) .. Promyczek31 zarejestruje się na Forum ALKOHOLIZM, WSPÓŁUZALEŻNIENIE, na którym niedawno pisałeś:

I odpowiednie haczyki Larwa na Ciebie już ma, głównie w tym temacie:

http://www.alko.fora.pl/uzaleznienie-od-alkoholu-f10-2,11/pilem-pije-i-bardzo-sie-boje-ze-nadal-bede-pil,2527-165.html#118734

Musisz poczuć kij na plecach a potem od Pani dostaniesz marchewkę.

Ten numer praktykowany przez Larwę na Elfikach (zwłaszcza funkcyjnych), oglądałem przez ostatnie lata wielokrotnie i trzeba przyznać – jest genialny!

Nie można jednak najechać na ofiarę wprost – bo gotowa się spłoszyć, a przecież chodzi o coś odwrotnego – o przywiązanie delikwenta - tak aby czuł się zobowiązany i w tym poczuciu wiernie służył swej Pani, pamiętając  przy tym że niesubordynacja zaskutkuje bardzo przykrymi konsekwencjami!

A od "brudnej roboty" to Larwa ma .. Norbusia!

Wystarczyło Norbusiowi dostarczyć informacji i dać poczucie „popatrz jaki ten Belial fałszywy” –  Norbuś to debil wprawdzie, ale wie że Pani Laury jak coś powie to jest ŚWIĘTE!

I tak zgodnie z planem Larwy – Norbuś nie zdzierżył i skorzystał z pierwszej okazji:

Coby na ten temat nie powiedzieć , to trudno odmówić słuszności twierdzeniom .. NORBUSIA! 

A to przeciez umysł prosty – IQ < 60 !!

I tu Belial wali Norbusia (który poniekąd napisał prawdę) ...poniżej pasa!

Mając złudne wrażenie że Larwy nie ma - zacne grono Kadry Bagiennej urządziło więc na Norbusia pokazową nagonkę za to że napisał swoją prostą prawdę.

A Belial się tłumaczy:

Popiera go Terminator.

Czytałem o Terminatorze całkiem pozytywne rekomendacje, jako o całkiem rozumnym i wyważonym Gościu, ale na Bagnie jak widać porusza się na razie jak mała pijana dziewczynka we mgle, co kładę na karb nieznajomości realiów

Najbardziej rozbawiło mnie Jego zdanie:

„naszemu Administratorowi zależy na spokoju i zgodzie”.

Widać jak niewiele wie o swoim Aktualnym Administratorze!

I tylko Mitnaged, patrzy na to ze swojego (przytomnego), punktu widzenia:

Tymczasem Larwa swoim zwyczajem – przebrana w mundurek któregoś ze swoich KLONÓW bawi się świetnie tą masakrą - mrucząc sobie pod noskiem:

„jak dzieci ... jak dzieci ...”.

Urażony banem Norbuś – odpala matczyne konto Danusi50 i określa się całkiem zgrabnie:

Przypomina też Norbuś zacnemu Dworowi, że mają tyle do powiedzenia na Bagnie,  co Dziadzia Krzyś za okupacji Polski przez ulubieńców Larwy:

I trudno odmówić Norbusiowi racji że na Bagnie... rzondzi Pani Laury!

(Tylko z tym że to wszystko robota „LUDZI BRATA” to nieco mnie Norbuś przecenił, jednak dowodzi to jak bardzo ten wprawdzie ograniczony, ale nie z gruntu zły chłopak – ma zryty przez Larwę beret).

A co Pani Laury zrobiła z tym całym bałaganem – opowiem w kolejnym odcinku Naszego Bloga.

Wasz Brat Dominik