Bagienna partia szachów II..

Witam..

Tak więc skończyliśmy poprzednio jak Dzielna Kadra Bagienna pastwiła się nad Norbusiem, który dzielnie odpierał stadny atak na siebie w oczekiwaniu na nieuniknioną sprawiedliwość Pani Laury, która to w przebraniu własnego KLONA spokojnie się temu przyglądała układając szatański plan dalszej części swej intrygi.

I nikogo na bagnie nie zastanowiła ta niespotykana nieobecność Larwy na Bagnie w sobotni dzień i wieczór.

Pamiętajmy jednak, że kiedy 7 września Belial usiłował dociec KTO właściwie go inwigilował w sieci, a Norbuś kombinował jak wybrnąć z takiego pytania nie wkopując Larwy która od zawsze inwigilowała swoich Elfików i przed Norbusiem tego nie ukrywała – Larwa była już (od 6 września) zarejestrowana na Forum ALKOHOLIZM, właśnie po to aby na Beliala  (który zdradzał objawy braku zdyscyplinowania) mieć haka.

Kiedy dwa dni później miała już na Beliala co chciała, doszła do wniosku że można by spróbować poodławiać więcej takich jak Belial, bo tacy pogubieni ludzie to świetny materiał hodowlany. Przywitała się więc z alkoholikami:

- bo po co tam się rejestrowała, skoro sama nie chleje (?) - zaczęła ponownie odławiać co niezbyt spodobało się tamtym Userom:

Wracajmy jednak na Bagno 14/15 września, gdzie ZBANOWANY już przez Beliala  Norbuś toczy nierówną walkę z resztą Kadry Bagiennej (poza Blondynką) – pisząc z konta Danusi50.

Mnie osobiście logika wypowiedzi Norbusia (uwzględniając jego możliwości intelektualne!) – zaimponowała umiejętnością wykorzystania haka na Beliala.

Nawet na Norbusiu widać już efekty praktykowania u Larwy:

Z Lysandrem nie idzie już jednak tak łatwo i Norbuś musi sięgnąć po argument uniwersalny jakim jest ...

... BRAT!

Tu widać doskonale jak daleko zaszła  larwowa indoktrynacja w mózgu Norbusia, dla którego słowo Brat jest już tylko synonimem słowa Zło!

Szkoda mi tego chłopaka bo on nie jest z gruntu zły – on jest LAUROWYM PRODUKTEM, jak wielu innych na Bagnie bywało...

Za to wiara Norbusia w Larwę jest nieugięta:

Nawet Moderator Terminator mu.. niestraszny:

Terminator zaś ciągle wyraźnie mający przed oczami poczucie MISJI DZIEJOWEJ kompromituje się dalej:

On chyba naprawdę wierzy, że ma "realny wpływ na kształt i formę Laurowego Bagna.. "

Mija niedzielne południe a do koalicji antynorbusiowej przyłącza się ...odwieczny  Przyjaciel Norbusia – Książę (znowu!).. Kaminiak:

Ale Norbuś nie pęka i spokojnie dopisuje Kaminiaka do swojej „czarnej listy” którą zamierza wręczyć Larwie jak tylko tamta się pojawi. 

Pożar na Bagnie zaczyna przygasać i najwyższy czas aby wkroczyła pani Życia i Śmierci Elfików!

Larwa bez pośpiechu ściąga ze łba kominiarkę KLONA, zakłada królewską koronę i ku osłupieniu Norbusia -  wygarnia:

W międzyczasie (jak zwykle), niewiele rozumiejący z tego co się dzieje Smoczuś / Kapuś – psuje Larwie szyki banując konto Danusi którego używa teraz Norbuś:

Larwa szybko to naprawia:

I to jest NAJLEPSZY MOMENT całej tej INTRYGI LARWY!

Tu widać jak na dłoni do jakiej perfekcji doszedł Gad bagienny w manipulowaniu, często całkiem rozumnymi ludźmi!

Całe nastroszone na Norbusia Towarzystwo wraz z nim samym - też nastroszonym:

ZOSTAJE ROZBROJONE I  GŁUPIEJE KOMPLETNIE!

Tak to Larwa po mistrzowsku piecze kilka pieczeni na jednym rożnie!

Belial nie bardzo wie jak ma się znaleźć i o to chodziło – dostaje marchewkę, a kij na razie Larwa trzyma w zanadrzu:

I tak to.. kupiony Belial:

Po chwili orientuje się że dostał marchewkę aby z niej zrobi użytek, a nie dzielić się z innymi i (w porozumieniu z Larwą!) - odbanowuje Norbusia z satysfakcją posiadania władzy w tym względzie:

Niezaleznie Larwa uruchamia inny swój (stary jak Bagno) sposób na namieszanie Elfikom w głowach - pod nazwą „ANKIETA”.

Ankiety dotyczące konkretnych decyzji związanych z losem bagna lub konkretnych Elfików - ZAWSZE służą Larwie do stworzenia wrażenia, że Userzy Bagna mogą o czymkolwiek decydować w sposób demokratyczny.

Co ciekawe – dzięki ogromnej fluktuacji załogi Bagna, część Elfików naprawdę  w to wierzy.

Co mądrzejsi wiedzą jednak, że NIGDY ŻADNA ANKIETA na Bagnie o niczym nie zdecydowała.  

Bywało – owszem – że potrzebny był Larwie określony wynik ankiety a Elfiki nie głosowały jak należy, ale od czego Laura ma Klony które w razie potrzeby potrafią podwoić ilość głosów pożądanych przez Larwę.

Najbardziej spektakularnym przykładem fałszowania przez Larwę Ankiety – była niemal rok temu Ankieta „Czy Brat ma być Adminem?” – gdzie po pierwszym jej dniu - stosunek głosów wyniósł: TAK – 19, NIE – 10 (w tym KLONY Larwy!).

(po wykonaniu tej kopii doszedł jeszcze jeden głos na rzecz Brata!)

Na noc Ankieta została zamknięta, aby nikt juz nic nie mógł dopisać czy zagłosować, a rano..  okazało się że... przybyło 10 głosów przeciwnych Bratu, ale nie przybył żaden post! 

I Ankieta zakończyła się wynikiem: TAK – 19, NIE – 20

 TAKIE CUDA!

A teraz na Bagnie Norbusiowi chce się wyć.

 Nie chce Norbuś być jakimś Smoczusiem-Kapusiem, ale nie rozumie dlaczego skoro on nie szpiegował nikogo tylko Pani Laury osobiście szpiegowała Beliala i innych i pisała mu że tak trzeba i że trzeba zaprotestować przeciwko takiemu postępowaniu Beliala z tą wódką i tymi książkami – teraz kiedy wszyscy na niego to Pani Laury go .. pogrąża.

Norbuś w swym nieskomplikowanym rozumie czuje, że to niesprawiedliwe żeby był chłopcem do bicia.

Po raz pierwszy widzi Norbuś plamę na nieskalanym dotąd w jego oczach  Królewskim Płaszczu Larwy – po raz pierwszy rozumie że Larwa nie jest doskonała i ... kłamie w żywe oczy!

A przecież od kłamania to zawsze był ...BRAT! Sama Pani Laury mu to pisała!

Intuicyjnie szuka więc Norbuś sposobu na oczyszczenie się i wkopuje Larwę coraz bardziej:

Znający realia bagienne od dawna wiedzą że szpiegowaniem Elfów zajmuje się Larwa, a Norbuś bywa tylko ślepym narzędziem i wystarczy mu napisać że „Belial to OSZUST i PIJAK”, a resztę załatwi sam Norbuś:

I tak to - już odbanowany Norbuś, czując się usprawiedliwiony, zaczyna odzyskiwać pewność siebie – bo to co złe to na pewno przez „ludzi od Brata”- a Pani Laury wie o co chodzi!

Informuje przy okazji Norbuś tych od Brata, że nie pozwoli nikomu manipulować Pani Laurą tak aby Norbusia straciła!

Tymczasem Larwa kombinuje jakby tu się wyłgać z tego w co wsypał ją w głupocie swojej .. Norbus:

Bajeczka jest przekonująca bo większości nieznana to historia wyłudzania kasy przez Asię, którą Larwa w nagrodę zrobiła Modem za to że razem z Andem1951 oszukiwali innych Elfów.

A naprawdę to tak – Larwa i And1951 walczyli z oszustką Asią i Użytkownikami którzy nie chcieli dać sie naciągnąć na kasę, (i jakoś NIKT nie widział tego przelewu Larwy który wysłała rzekomo nie wiedząc do kogo):

Niezbyt fortunnie dobrałaś sobie Larwo wytłumaczenie dla swojego szpiegowania własnych Elfików w Internecie!

A Norbuś wciąż próbuje odzyskać swoja książęcą koronę którą tak sobie cenił.

Ale czy i jak ją odzyskał – to już w kolejnym odcinku Naszego Bloga.

Wasz Brat Dominik