- relacją z Armagedonu na Forum PIEKIEŁKO, (bo tak to zdarzenie określała jego
Właścicielka LILIANNA)
po którym:
1. LADY vel LILIANNA wyjaśniła jednoznacznie, że za zaistniałą sytuację(cyt.)”Wina leży TYLKO I WYŁĄCZNIE po Jej stronie!”
Wyjaśniła to na Forum PIEKIEŁKO, bowiem na Forum LUZAKÓW – nie miała
wstępu!
Dała jednak
(zgodnie z obietnicą) - stosowny
Komunikat w Dziale Dla Gości swojego Forum, który mogli przeczytać WSZYSCY W INTERNECIE – informujący że naprawą
Forum zajmuje się Jupi vel pionier
- aby nikt już mu nie zarzucał, udziału w niszczeniu PIEKIEŁKA,
a jeśli już to w jego RATOWANIU!!
Mowa o tym wątku/poście:
2. Zaleciła
teżKocurowi/Niedowiarkow/Niekumatmuaby na Forum LUZAKÓWtakie wyjaśnienie napisał osobiście i przeprosił kogo
trzeba.
Kocur uczciwie wywiązał się z tego
zadania.
Tylko Piotruś vel AndroID velRaztamon
velPiotr@tm vel Weryfikator vel
Piotratm - etc..,nadal pozostał w
świecie swoich chorych urojeń - udowadniając
jak wiele zła może brać się z myślenia w wykonaniu kogoś, kto zupełnie nie ma
do tego predyspozycji..
Godz. 22.24
Godz. 22.27
Jupi (oznaka spokoju) - prosi
miotającego się w swym AMOKU Piotrusia, by zechciał jeszcze wytrzymać chwilę, aż
Kocur napisze wyjaśnienie:
Godz. 22.29
W odpowiedzi Piotruś
udowadnia na własnym przykładzie,że.. szaleństwo nie wyklucza głupoty:
Godz. 22.42
Nie wiedząc kogo by tu jeszcze opluć,
ogłupiały – Piotruś-CHAM
zaczyna ubliżać kobietom na Forum Luzaków
Godz. 22.53
Nawet Kocur/Niedowiarekwidząc
najwyraźniej, że Piotruś oszalał;
- składa wyjaśnienie dla LILIANNY na Piekiełku że z obłędemPiotrusianie ma nic wspólnego i deklaruje
udostępnienie (na dowód tego) - swoich PW z Piotrusiem:
Ta uczciwa deklaracja Niekumatego w zupełności wystarcza i nikt nie
widzi potrzeby zaglądania do Jego PW, zwłaszcza, że do Piotrusia nie trafiają już żadne i niczyje
argumenty!
Godz. 22.57
Jupi dopytuje jeszcze tylko:
A Piotruś swoje i powoli zaczynam się
domyślać, co mogło stać się z dopalaczami z pozamykanych sklepów.
Bo czy ma ktoś lepszą odpowiedź na pytanie - co mogło lęgnąć
u podstaw takiej popularyzacji prostactwa i głupoty?
Godz. 22.59
Piotruś wpada na pomysł genialny w swej
prostocie:
Godz. 23.00
Jupi wyjaśnia niezorientowanym, a obecnym
na forum Userom, o co chodziło w całej
sprawie, w której tak plugawą rolę odgrywa Piotruś:
Godz. 23.02
Na LuzakachKocur/Niedowiarekpokazuje
wreszcie maila, jaki wysłała mu Właścicielka PIEKIEŁKA LADY vel LILIANNAa
którego nie był uprzejmy odebrać od kilku godzin!
Godz. 23.04
Jupi uzupełnia treść maila LILIANNY:
No trudno sobie wyobrazić,
że Jupi mieszkał w domu LILIANNY i był Skiperem a przecież Skiper (czyli ten co rozwalał
Piekiełko) - mieszka z LILIANNĄ.
Godz. 23.06
Piotrusiowi jakby zaczyna świtać iskierka
rozumu, ale ma problem z LUNAREM jaki pojawia się w mailu
LILIANNY, bo skąd ma wiedzieć biedny Piotruś,
że LUNAR to takie samo konto KLONA na Piekiełku
jak Gonzales,
czy pozostałe kilkanaście KLONÓW tam zarejestrowanych!
Domaga się „raportu IP z Panelu
Administratora Forum PIEKIEŁKO”!
Godz. 23.09
Jupi kieruje go (co naturalne) do
właścicielki FORUM:
Godz. 23.18
Nagle ni z gruchy ni z
pietruchy, Piotruś wpada na pomysł który jasno wskazuje że ma mocno spaczone
poczucie rzeczywistości, oraz niezły bałagan na poddaszu i nie tylko mu się nie
poprawia, ale jest z nim coraz gorzej!
Nie.. przepraszać Piotrusia
za jego głupotę nie zamierzam, ale mogę mu sprezentować gustowny kubraczek – w
sam raz dla poziomu, jaki zaprezentował na Forum
LUZAKI
Tymczasem LILIANNA , jak przystało na Właścicielkę
uratowanego z pożogi Forum, PRZEPRASZA WSZYSTKICH na Forum Piekiełko za
zaistniałą sytuację i
dziękuje Jupiemu i mnie za szybką
interwencję ratunkową i reanimacje Jej Forum!
Uff.. nawet pewnie nie wiecie, że łatwiej jest komuś
pomóc, niż potem udowadniać, że się pomagało, a nie szkodziło.
Historia ta
wiele mnie powinna nauczyć, a na pewno tego, że cudze kłopoty nie powinny
być moimi i nie należy wychylać się z pomocą!!
Ale ja i tak
jestem niepoprawnym optymistą i wierzę, że złych ludzie nie jest tak dużo
jak się wydaje, tylko są sprytnie porozstawiani.. a dobrym ludziom trzeba pomagać!!
Jupi to też człowiek niespotykanie przyjazny ludziom i nie
zdarzyło się by komuś odmówił pomocy!
Ale na Forum PIEKIEŁKO, MU ZA TO PODZIĘKOWANO.. ŚREDNIO...
A przecież na tym samym Forum Piekiełko , w 2
miesiące później, ten sam Kocur/Niedowiarek swoim KLONEMCoralgolna życzenie jego WłaścicielkiLILIANNY,wysadził w kosmos ok. 45 tysięcy postów Userów PIEKIEŁKA, co jest przypadkiem
tak kuriozalnym, że przez 18 lat mojego uczestnictwa w Internecie – o podobnym
przypadku nie słyszałem.
I to podobno
Jupi z Bratem ROZWALILI FORUM PIEKIEŁKO???
A jeszcze miesiąc przed rzeczywistym ROZWALENIEM Forum "PIEKIEŁKO", na polecenie LILIANNY, przez Kocura/Niekumatego : "SAMA go prowadziła" i było ponoć TEŻ NAJLEPSZE:
A Piotrusiowi mogę zapisać tylko jedno lekarstwo!
I baw się tak dobrze jak pedofil w Disneylandzie:
Nauczyła mnie
moja babcia:
„nieważne gdzie i czym się
bawisz, ale ważne - Z KIM!!”
I tego się trzymam na FORUM LUZAKÓW, – co i
Wam zalecam..
Bo przecież LUZAKI to też forum "najlepsze w Sieci!!"
Mało mnie obchodzi jakiś Piotruś i cała reszta jego kompanii, bo mam ciekawsze zabawy niż podsuwanie im pod nos DOWODÓW, na to że Piotruśnie tylko kłamie, ale i ubliża mnie i innym przyzwoitym osobom.
O ile wiem, zajmuje się też Piotruś działalnością przestępczą, co w swoim czasie znajdzie swój epilog w kwestii łamania prawa, na co powinien stosownie zareagować GIODO.
Nie szukałem i nie szukam zwady, ale każde draństwo (jak to które właśnie obnażyłem) będę tępił jak robactwo - bo musi być jakaś przyzwoitość Panie Piotrze Maćkowiaku!!
Ta Lady, czy jak jej tam, to musi być jakaś durna baba. Kumpli szuka sobie w takich idiotach jak Roztamon czy Lucuś. To trzeba mieć próżnię w głowie by nie widzieć jak oni nią kręcą.
W jednym muszę się zgodzić, że za pomaganie najczęściej dostaje się po łapach... to chyba tak w ramach kurażu. :) Bana dostałam od Saluto(zapomniałam w tej chwili jego wszystkich nicków) za pomoc rzecz jasna. Dostałam bana od Lilianny, za pomoc rzecz jasna. Dostałam bana od laurka, za pomoc rzecz jasna. Dostałam bana jeszcze w kliku miejscach, za pomoc rzecz jasna. Wszędzie lub prawie wszędzie gdzie pomagałam postawić nowe forum, nabiłam ful postów, to dostałam bana. Chyba to o czymś świadczy a statystyki nie kłamią. :)
To tak w imię refleksji nad tą pomocą...
Co do Piotra, tak jak wcześniej pisałam w poprzednim artykule. Nie mogę nikogo osądzać, zwłaszcza że wszyscy mamy coś za paznokciami.
Zastanawiam się tylko nad jednym... czy nie potraficie dojść między sobą do konsensusu(Ty Bracie i Piotr)? Czasem warto jest przyjrzeć się sprawie z drugiej strony i wyobrazić chociaż sobie człowieka, który naszym zdaniem jest nadpobudliwy czy, że kogoś obraża. Co Go takim czyni, co takiego dzieje się, że On się tak zachowuje? Może ma problemy, takie jak miewa każdy z nas, może coś nie układa się po Jego myśli, itd.? Dlatego może tak być, że akurat tak się zachowuje, nie osądzałabym z buta, bo Brat tak napisał. Warto przemyśleć powód działania. Jak ja miałabym na to spojrzeć, to po pierwsze zauważyłam w jednej "wklejce", że Piotr już zdał sobie sprawę z tego, że to nie Brat i Jupi zadziałali ale widzę też rozgoryczenie, gdzie On stara się wyjaśnić sprawę a wlatuje jakaś Ania z drinkami. Też nie lubię gdy ktoś w czasie poważnej dyskusji wcina się trollując. Warto też jest w takiej sytuacji zamknąć sprawę, wziąć głęboki oddech i spróbować omówić problem na drugi dzień, nie dając możliwości wypowiadania się między postami osobom postronnym, bo potem wychodzi tak, jak to widzimy w powyższym artykule. Nie ma natomiast usprawiedliwienia na wulgaryzmy czy obrażanie użytkowników, taka sytuacja nie powinna zaistnieć. Widzę tu tylko teksty z wulgaryzmami i obrażaniem przez Piotra ale czy oby na pewno, tylko On tak napisał, czy rzeczywiście każdy z tam się wypowiadających zachował zimną krew?
Poznałam już różne sytuacje i z pewnością nie zajmę jednej ze stron. :)
> Czasem warto jest przyjrzeć się sprawie z drugiej strony i wyobrazić chociaż sobie człowieka, który naszym zdaniem jest nadpobudliwy czy, że kogoś obraża. Co Go takim czyni, co takiego dzieje się, że On się tak zachowuje? Może ma problemy, takie jak miewa każdy z nas, może coś nie układa się po Jego myśli, itd.? Dlatego może tak być, że akurat tak się zachowuje, nie osądzałabym z buta, bo Brat tak napisał. Warto przemyśleć powód działania.<
Sam się nad tym zastanawiałem - co motywuje takiego człowieka do działań i wyrażeń, skądinąd nie przysparzających mu chluby? W gorączce dyskusji, impulsywni ludzie robią różne rzeczy – przykładem był tutaj ów Kocur/Niedowiarek/Niekumaty - poniekąd całkiem przyzwoity i inteligentny facet..;/ Ale w pewnym momencie przychodzi (jak tu!) – otrzeźwienie! Na Piotrusia nigdy nie przyszło i nawet po wielu miesiącach kieruje do mnie publicznie plugawe obelgi, które jednak tylko jemu wydaja świadectwo, bo mnie obrazić - nie może..:)
>Widzę tu tylko teksty z wulgaryzmami i obrażaniem przez Piotra, ale czy oby na pewno, tylko On tak napisał, czy rzeczywiście każdy z tam się wypowiadających zachował zimną krew?<
Tak - mogę zaręczyć moim słowem, że wszyscy zachowali zimną krew, zarówno wtedy jak i potem, i aż do czasu napisania wątka z 22 czerwca 2015, mimo wybitnie obraźliwych jego tekstów pod adresem moim i Jupiego na Forum LILIANNY - (tak starym jak i nowym Forum!) – złe słowo go z naszej strony nie spotkało a teksty te nie były niczym z naszej strony sprowokowane. Z innej .. owszem!!
>Zastanawiam się tylko nad jednym... czy nie potraficie dojść między sobą do konsensusu(Ty Bracie i Piotr)?
To nie takie proste! Specjaliści od psychiki wiedzą, że istnieje 7 poziomów świata mentalnego (myślowego). Pierwszy - najniższy poziom to poziom bezmyślnego bełkotu, poziom uwolnienia najniższych instynktów. Mnie do tego poziomu jakby za daleko... Dopiero poziomy powyżej trzeciego dają możliwość praktycznego kojarzenia związków przyczynowo – skutkowych..;/
Przedstawiłem Moim Czytelnikom FAKTY których nie da się podważyć wyzwiskami.. Jestem spokojny, że potrafią wyciągnąć z nich (z wyzwisk też!) – obiektywne wnioski.
Jak zapomniałaś Hybcia, to ja Ci przypomnę :)) ...ale Ty również wymień swoje...heh I nie za pomoc dostałaś bananika, a za nadgorliwość...a wiesz co mówią o nadgorliwości? Podobno gorsza od faszyzmu jest...itp. Oskar, Aksjomat, Terminator, Maks, Saluto...a nawet przez chwilę Prince :)) Aaaa....i ostatnio na pewnym forum muzycznym jestem kpt. Nemo. Wszystko na potrzeby aktualnego forum, tyle że każdy wie kim jestem, bo nie ukrywam tego już w trakcie pierwszego wątku powitalnego :)
Nie zrozumiałeś aluzji, bo nigdzie w zasadzie nie dostałam bana za pomoc ale dostałam bana tam, gdzie pomagałam. Nadgorliwi to byli Twoi pomocnicy- Kari i Gruby. Amen- hogan
Jakie to trzeba mieć mierne poczucie swojej wartości by na jednym forum pisać pod kilkoma nickami. Udostępniać swoje priwy innym, administracji. Udostępniać swoje konta w celach co najmniej dziwacznych. A gdzie godność osobista, poszanowanie prywatności?
To dobre pytanie jest, bo sam się nad nim zastanawiam! Cóż.. dalszego ciągu wystarczyło by na książkę, (może kiedyś napiszę.. hehe), – ale jak już pisałem, wątpliwa to dla mnie przyjemność - pokazywać cudze draństwa i wolałbym żyć wśród szczerych i uczciwych ludzi, którzy darzą się wzajemnie zaufaniem, a nie miernot, które obrzucają błotem innych w nadziei, że coś się przyklei! Mam stąd nadzieję, że NIE BĘDĘ MUSIAŁ znowu czegokolwiek udowadniać, bo wprawdzie mam na to pisemną zgodę LADY, ale musiałbym zdradzać fakty, których chyba ani ona, ani Piotruś woleliby nie ujawniać Nigdy z nikim nie zacząłem żadnej scysji, jako PIERWSZY, ale nauczono mnie nie nadstawiać drugiego policzka i jeżeli ZOSTANĘ ZMUSZONY – to dalszego ciągu będzie wiele wątków!! Dlatego na Twoje pytanie odpowiadam – NIE WIEM, bo nie ode mnie to zależy..;/ Pozdrawiam Dominik
Komu przeszkadza PRAWDA GŁOSZONA NA NASZYM BLOGU? Już nie tylko Niemce nazywającej siebie LAURĄ a ostatnio ASIĄ, ale też pokoleniu jej naśladowców - również posługujących się KŁAMSTWEM I MANIPULACJĄ - coraz częściej w innych miejscach sieci! Dokumentujemy i będziemy dokumentować ich DRAŃSTWA, a w szczególności - wykorzystywanie do niecnych celów ludzi z problemami psychicznymi i poszukujących bliskich dusz w sieci. Dziękuję wszystkim wiernym Czytelnikom Naszego Bloga za wizyty i merytoryczne komentarze. Wspólnymi siłami ograniczymy ten plugawy proceder! Nie ma jednak na Naszym Blogu miejsca na komentarze zawierające: - TEKSTY NIECENZURALNE, - TEKSTY ZNIEWAŻAJĄCE INNYCH KOMENTATORÓW, - OCZYWISTE KŁAMSTWA. Takie komentarze lecą od razu w kosmos! Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników Bloga i nie zawsze się z nimi identyfikuję!
Pozdrawiam Czytelników i Komentatorów. Wasz Brat Dominik.
Ten Piotruś to jakiś dureń jest, tłumaczą gamoniowi jak chłop krowie na rowie a on dalej głupek.
OdpowiedzUsuńTa Lady, czy jak jej tam, to musi być jakaś durna baba. Kumpli szuka sobie w takich idiotach jak Roztamon czy Lucuś.
OdpowiedzUsuńTo trzeba mieć próżnię w głowie by nie widzieć jak oni nią kręcą.
Podejrzewam że jest na odwrót!... hehe
UsuńD.
Ja prosty chłop od kosy jestem, więc gdzie mi tam do Lilianny czy Hybrydy...heh
UsuńZatem musisz zweryfikować swoje poglądy :)
Do miłego...
Sołtys
W jednym muszę się zgodzić, że za pomaganie najczęściej dostaje się po łapach... to chyba tak w ramach kurażu. :)
OdpowiedzUsuńBana dostałam od Saluto(zapomniałam w tej chwili jego wszystkich nicków) za pomoc rzecz jasna.
Dostałam bana od Lilianny, za pomoc rzecz jasna.
Dostałam bana od laurka, za pomoc rzecz jasna.
Dostałam bana jeszcze w kliku miejscach, za pomoc rzecz jasna.
Wszędzie lub prawie wszędzie gdzie pomagałam postawić nowe forum, nabiłam ful postów, to dostałam bana.
Chyba to o czymś świadczy a statystyki nie kłamią. :)
To tak w imię refleksji nad tą pomocą...
Co do Piotra, tak jak wcześniej pisałam w poprzednim artykule. Nie mogę nikogo osądzać, zwłaszcza
że wszyscy mamy coś za paznokciami.
Zastanawiam się tylko nad jednym... czy nie potraficie dojść między sobą do konsensusu(Ty Bracie i Piotr)?
Czasem warto jest przyjrzeć się sprawie z drugiej strony i wyobrazić chociaż sobie człowieka, który naszym zdaniem jest nadpobudliwy czy, że kogoś obraża. Co Go takim czyni, co takiego dzieje się, że On się tak zachowuje? Może ma problemy, takie jak miewa każdy z nas, może coś nie układa się po Jego myśli, itd.? Dlatego może tak być, że akurat tak się zachowuje, nie osądzałabym z buta, bo Brat tak napisał. Warto przemyśleć powód działania.
Jak ja miałabym na to spojrzeć, to po pierwsze zauważyłam w jednej "wklejce", że Piotr już zdał sobie
sprawę z tego, że to nie Brat i Jupi zadziałali ale widzę też rozgoryczenie, gdzie On stara się wyjaśnić
sprawę a wlatuje jakaś Ania z drinkami. Też nie lubię gdy ktoś w czasie poważnej dyskusji wcina się
trollując. Warto też jest w takiej sytuacji zamknąć sprawę, wziąć głęboki oddech i spróbować omówić
problem na drugi dzień, nie dając możliwości wypowiadania się między postami osobom postronnym, bo
potem wychodzi tak, jak to widzimy w powyższym artykule.
Nie ma natomiast usprawiedliwienia na wulgaryzmy czy obrażanie użytkowników, taka sytuacja nie
powinna zaistnieć. Widzę tu tylko teksty z wulgaryzmami i obrażaniem przez Piotra ale czy oby na
pewno, tylko On tak napisał, czy rzeczywiście każdy z tam się wypowiadających zachował zimną krew?
Poznałam już różne sytuacje i z pewnością nie zajmę jednej ze stron. :)
Pozdrawiam
> Czasem warto jest przyjrzeć się sprawie z drugiej strony i wyobrazić chociaż sobie człowieka, który naszym zdaniem jest nadpobudliwy czy, że kogoś obraża. Co Go takim czyni, co takiego dzieje się, że On się tak zachowuje? Może ma problemy, takie jak miewa każdy z nas, może coś nie układa się po Jego myśli, itd.? Dlatego może tak być, że akurat tak się zachowuje, nie osądzałabym z buta, bo Brat tak napisał. Warto przemyśleć powód działania.<
UsuńSam się nad tym zastanawiałem - co motywuje takiego człowieka do działań i wyrażeń, skądinąd nie przysparzających mu chluby?
W gorączce dyskusji, impulsywni ludzie robią różne rzeczy – przykładem był tutaj ów
Kocur/Niedowiarek/Niekumaty - poniekąd całkiem przyzwoity i inteligentny facet..;/
Ale w pewnym momencie przychodzi (jak tu!) – otrzeźwienie!
Na Piotrusia nigdy nie przyszło i nawet po wielu miesiącach kieruje do mnie publicznie plugawe obelgi, które jednak tylko jemu wydaja świadectwo, bo mnie obrazić - nie może..:)
>Widzę tu tylko teksty z wulgaryzmami i obrażaniem przez Piotra, ale czy oby na
pewno, tylko On tak napisał, czy rzeczywiście każdy z tam się wypowiadających zachował zimną krew?<
Tak - mogę zaręczyć moim słowem, że wszyscy zachowali zimną krew, zarówno wtedy jak i potem, i aż do czasu napisania wątka z 22 czerwca 2015, mimo wybitnie obraźliwych jego tekstów pod adresem moim i Jupiego na Forum LILIANNY - (tak starym jak i nowym Forum!) – złe słowo go z naszej strony nie spotkało a teksty te nie były niczym z naszej strony sprowokowane.
Z innej .. owszem!!
>Zastanawiam się tylko nad jednym... czy nie potraficie dojść między sobą do konsensusu(Ty Bracie i Piotr)?
To nie takie proste!
Specjaliści od psychiki wiedzą, że istnieje 7 poziomów świata mentalnego (myślowego).
Pierwszy - najniższy poziom to poziom bezmyślnego bełkotu, poziom uwolnienia najniższych instynktów.
Mnie do tego poziomu jakby za daleko...
Dopiero poziomy powyżej trzeciego dają możliwość praktycznego kojarzenia związków przyczynowo – skutkowych..;/
Przedstawiłem Moim Czytelnikom FAKTY których nie da się podważyć wyzwiskami..
Jestem spokojny, że potrafią wyciągnąć z nich (z wyzwisk też!) – obiektywne wnioski.
Pozdrawiam
Dominik
Jak zapomniałaś Hybcia, to ja Ci przypomnę :)) ...ale Ty również wymień swoje...heh
UsuńI nie za pomoc dostałaś bananika, a za nadgorliwość...a wiesz co mówią o nadgorliwości?
Podobno gorsza od faszyzmu jest...itp.
Oskar, Aksjomat, Terminator, Maks, Saluto...a nawet przez chwilę Prince :))
Aaaa....i ostatnio na pewnym forum muzycznym jestem kpt. Nemo.
Wszystko na potrzeby aktualnego forum, tyle że każdy wie kim jestem, bo nie ukrywam tego
już w trakcie pierwszego wątku powitalnego :)
Pozdrówka...Sołtys
Nie zrozumiałeś aluzji, bo nigdzie w zasadzie nie dostałam bana za pomoc ale dostałam bana tam, gdzie pomagałam.
UsuńNadgorliwi to byli Twoi pomocnicy- Kari i Gruby.
Amen- hogan
Jakie to trzeba mieć mierne poczucie swojej wartości by na jednym forum pisać pod kilkoma nickami. Udostępniać swoje priwy innym, administracji. Udostępniać swoje konta w celach co najmniej dziwacznych. A gdzie godność osobista, poszanowanie prywatności?
OdpowiedzUsuńOpisane forum to jakaś sekta ?
Dominiku czy będzie ciąg dalszy tej historii?
UsuńTo dobre pytanie jest, bo sam się nad nim zastanawiam!
UsuńCóż.. dalszego ciągu wystarczyło by na książkę, (może kiedyś napiszę.. hehe), – ale jak już pisałem, wątpliwa to dla mnie przyjemność - pokazywać cudze draństwa i wolałbym żyć wśród szczerych i uczciwych ludzi, którzy darzą się wzajemnie zaufaniem, a nie miernot, które obrzucają błotem innych w nadziei, że coś się przyklei!
Mam stąd nadzieję, że NIE BĘDĘ MUSIAŁ znowu czegokolwiek udowadniać, bo wprawdzie mam na to pisemną zgodę LADY, ale musiałbym zdradzać fakty, których chyba ani ona, ani Piotruś woleliby nie ujawniać
Nigdy z nikim nie zacząłem żadnej scysji, jako PIERWSZY, ale nauczono mnie nie nadstawiać drugiego policzka i jeżeli ZOSTANĘ ZMUSZONY – to dalszego ciągu będzie wiele wątków!!
Dlatego na Twoje pytanie odpowiadam – NIE WIEM, bo nie ode mnie to zależy..;/
Pozdrawiam
Dominik