środa, 5 lutego 2014

Jak na Polanie podłość zakwitła.. II



WITAM..










Jest to już któryś z wątków Naszego Bloga jaki piszę z pełną świadomością, że nie powinien się nigdy ukazać.
- Tak było kiedy musiałem napisać o draństwach Tosia których przecież sam nie wymyślił, ale do których zawiodła go ta niemiecka hipokrytka.
- Tak było kiedy musiałem powiedzieć „DOŚĆ” machlojkom Larwy Bagiennej wokół osoby Ramki zwanej też Polaną, kiedy wokół Niej narosło tak wiele podłych kłamstw.
Tak jest i teraz kiedy kłamstwa wróciły znowu do Ramki zwanej Polaną, na jej własne tym razem życzenie.




Mój luksus w stosunku do wszelkiej maści ZAŁGAŃCÓW polega na tym że niczego nie mam od ukrycia, a to jest spory komfort psychiczny..

Minęła właśnie rocznica opublikowania przeze mnie na Naszym Blogu wątku pod tytułem:

„Jak na Polanie podłość zakwitła..”

Czego dotyczył – każdy przeczyta sam pod tym linkiem:

Dla porządku dodam tylko że opisywałem w nim jak podle postąpiły ze znaną wszystkim i lubianą powszechnie wówczas Ramką - dwie wspólniczki w łgarstwie: Hybryda i Larwa Bagienna!
Z Ramką która używała wtedy na Bagnie Nicka Polana.  

Gdyby ktoś mi powiedział wtedy, że za rok to właśnie ta broniona przeze mnie Ramka vel Polana będzie pomagać Hybrydzie i Larwie ze wszech sił w próbach wirtualnego zniszczenia mnie i Naszego Bloga – to bym mu w twarz napluł za taką brednię, a przecież słowo to - ciałem się stało..
INTENCJE to jest to, po czym oceniam ludzi przede wszystkim, a mimo że Ramkę znałem jeszcze ze Starego Bagna - jej ostatnie INTENCJE są ciągle dla mnie NIEPOJĘTE.
Wygląda na to że te 7 stron bredni o Bracie na KjL to wynik zwykłej ignorancji, bo najwyraźniej Ramka (choć w Internecie nie jest nowicjuszką) – zwyczajnie:
NIE MA POJĘCIA - CO TO JEST BLOG  INTERNETOWY!
Nie odróżnia jednoosobowego Blogu Internetowego od Forum Dyskusyjnego!!
Nie odróżnia komentarza do wpisu bloggera, od postu na forum dyskusyjnym!
Sama nie wie o czym pisze.
Skąd przyszło jej do głowy, że BLOG jest słupem ogłoszeniowym, czy inną Książką Skarg i Wniosków??
Czy tak trudno pojąć coś, co Gonzo wytłumaczył w jednym zdaniu?

To na KjL – to nie był napad na mnie przez kogoś obcego – TO BYŁ NAPAD KOGOŚ - KOMU CAŁKOWICIE UFAŁEM (zresztą nie tylko ja)!

Przez ten miniony tydzień, jak umiałem tak starałem się opanować to SZALEŃSTWO – ale żadne argumenty do Ramki nie docierały, więc spróbowałem kontaktu z kimś kto miał równie dobrą opinię i dobre relacje z Ramką – czyli z Dorotą o Nicku Dorcik.
Byłem przekonany że to mądra dziewczyna (co nieraz udowodniła) i pożar rozniecany przez Ramkę – pomoże ugasić.
Korespondencję z Dorotką podjąłem (bo to Ona do mnie pierwsza pisała, a ja jedynie odpisywałem), w nadziei że potrafi dotrzeć do Ramki i przekonać ją do opamiętania się!

Niestety to się nie udało – Monika vel Ramka vel Polana wpadła w taki amok, że nie udało się tego zatrzymać > wyniki są na 7 stronach Forum KjL, gdzie wypisując kompletne brednie o mnie - próbowała w końcu bratać się z Hybrydą, ale tamta (trzeba oddać jej sprawiedliwość, jak kiedyś z Larwą) – wysłała Ramkę na drzewo..
Tak myślę - niech może próbuje u Larwy Bagiennej – tam znajdzie naturalnego sojusznika i będzie mogła walić w Brata jak w taraban – Laurka już ją lubi.

Nigdy nie ujawniłem niczyjej korespondencji bez zgody autora, 
(wbrew kłamstwom Hybrydy – która chyba pomyliła mnie z Sołtysem):

Hybryda zwyczajnie nie potrafi pojąć, że „zasada wzajemności” to też zgoda i jeżeli ktoś publicznie cytuje moją korespondencje prywatną (bez mojej zgody!) - to ja na „zasadzie wzajemności” - już MAM zgodę na cytowanie jego korespondencji!

W sprawie szaleństwa Ramki vel Polany, uznałem że nasi Czytelnicy nie będący głupcami , mają prawo SAMI WYROBIĆ SOBIE ZDANIE O INTENCJACH poszczególnych osób.

To jest MOJA (!) KOMPLETNA KORESPONDENCJA do Dorcik,
za pomocą której próbowałem przez tydzień opanować pożar
rozpalany gdzie się dało - głównie przez Ramkę vel Polanę:

Autoryzacją jej (bo może coś zmanipulowałem), niech zajmie się Dorota, o Nicku Dorcik!





















Innej korespondencji w tej sprawie nie prowadziłem.

Pewna mądra Osoba napisała mi ostatnio:

„Wiele jest osób w sieci, które odkrywają swoją prawdziwą twarz pod wpływem impulsu, chwili, stanu zagrożenia czy....najzwyczajniej jak im ktoś na odcisk nadepnie”.

Czy myślała o Ramce ... nie wiem..


Wasz Brat Dominik











 


94 komentarze:

  1. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 13:12

    A ja tam się Ramki czepiał nie będę. Pewnie wielu się zapyta dlaczego?
    Ano dlatego że każdego w nerwach ponieść może i napisze parę postów za dużo wszak jest tylko człowiekiem. Poza tym jakbym przeczytał niektóre wpisy na blogu napisane przez niektórych komentatorów dotyczące nie incydentu a robiącego prywatne wycieczki pod kątem forum Montecristo nazywając go bagnem więc ja się nie dziwię że wpadła Ramka w furie i w przypływie emocji na wypisywała.
    Zwłaszcza że większość ludzi tak naprawdę nie miała o czym pisze kompletnego pojęcia i zaczęła rzucać w stronę Monte kamieniami jakby była bez grzechu :)

    Ja proponuje dać sobie czas na uspokojenie i wyciszenie a potem na spokojnie sobie porozmawiać i wyjaśnić nieporozumienie. Bo choć mało znam Ramkę uważam ze nie zasłużyła na to aby zostać potraktowana w ten sposób i postawiona na równi z Larwa i Hybrydą.
    Dlaczego? Jak już pisałem nie ma niewinnych wszystkim się należy a w przypływie emocji każdy może stracić kontrole nad sobą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz osobliwe poczucie sprawiedliwości Anonimowy Internauto.. O_O
      Moja babcia na takie postawy typu - NIECH INNYCH GNOJĄ, BYLE NIE MNIE - miała powiedzenie: "kogo nie boli , temu .. powoli!".
      Twoja metoda jest przeze mnie od dawna obserwowana na Bagnie - jak Larwa napada na Elfika, to reszta siedzi cicho i myśli..."byle nie mnie".
      A "nieporozumienia" NIE MA ŻADNEGO - wszystko jest jasne i przejrzyste, zaś co do porównań z Larwą czy Hybrydą, to tamte jak już plują - to w bardziej zawoalowany sposób i bez aż takich obelg typu SKURWYSYN / SUKINSYN / SUKINKOT, etc - (no .. Larwie "debil " się wyrwie.. hehe).
      Ale to przecież nie pod Twoim adresem - NIEPRAWDAŻ?? :)))
      To ... luzik..

      Usuń
    2. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 14:33

      Nie, źle zrozumiałeś. Pod wpływem emocji każdy może dać o jeden krok za daleko i kogoś obrazić lub wyzwać mówiąc o nim kłamliwie. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas popełnia błędy.
      Jak emocje biorą górę to czasami robimy rzeczy których byliśmy nie chcieli zrobić ba nawet nie jesteśmy świadomi ze możemy
      Choć faktem jest że Ramka Ciebie obraziła i to w zasadzie bez powodu to ja wierzę w to że nie chciała tego specjalnie zrobić a jedynie emocje wzięły górę i jak opadną to może dojdziecie do zgody.
      Wiesz jak to jest. Kilka wpisów na blogu nie tak jak trzeba i kto jest winien? Autor bloga. Choć zasłużyli inni Tobie się oberwało. Ramka popełniła błąd ale wierzę że go naprawi. Stad mój wpis takie a nie inny nie mający nic wspólnego z poczuciem sprawiedliwości.

      Choć muszę przyznać racje masz w jednym co do mnie :) Mam specyficzne poczucie sprawiedliwości choć nie ma ona jak na bagnie jak to napisałeś :)

      Usuń
    3. Tu masz wiele racji A.I. - tylko czy z moich maili co do których chyba półtora tygodnia temu nie mogłem przewidzieć że staną się moim narzędziem do obrony przed wulgarnym atakiem - czy z nich nie widać że wciąż starałem się sprawę łagodzić licząc że Dorcik przekaże mój znak pokoju Ramce?
      Prawo do obrony to ŚWIĘTE PRAWO CZŁOWIEKA!
      Zwłaszcza jak go nie nauczono nadstawiania drugiego policzka..:((

      Usuń
  2. Nawet nie wiem za bardzo co napisac...ciagle czytam ostatni email i nie wiem czy dobrze rozumiem pierwsze zdanie, ale nie chce wyciagac pochopnych wnioskow.
    Kazdy ma swoj rozum, jak bedzie chcial zrozumiec to zrozumie, nie bedzie chcial, to chocbys pisal tysiace emaili i tysiace nowych odcinkow bloga- nie dotrze.

    Czepiajac sie jednak tego mi nie dajacego spokoju emaila... serio nie masz z kim normalnie pogadac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Atyde - ja pisałem o tej konkretnej sprawie w której też akurat nad wyraz rozumnie wypowiadałaś się na KjL!
      I o konkretnej osobie która naubliżała mi nie mając po temu racjonalnego powodu!
      Poza tym prowadzę bardzo bogatą korespondencję z wieloma osobami ze znanych Forów, a nawet z Bagna i jeżeli mi czegoś brakuje to czasu na w miarę terminową wymianę tej korespondencji.
      Z Tobą też miałem przecież nie raz zaszczyt pisać na poczcie mailowej.

      Pozdrawiam.
      Dominik

      Usuń
    2. Aha, bo przez moment pomyslalam ze ten gnoj to miedzy innymi ja....

      Usuń
    3. Hehe... nieee.. gnój był (i jest nadal!) na KjL i to nie TY akurat byłaś jego autorką..;))

      Usuń
  3. Komentujący robiący wycieczki w stronę Montecristo wyrażali SWOJE zdanie i nie jest to zdanie prowadzącego blog, natomiast Ramka jedzie po Bracie jak po łysej kobyle za czyjeś wpisy? To chyba nie jest w porządku. Poza tym język jakim się posługuje Ramka czy Paul daleki jest od wersalu, to dlaczego innym wytykają taki sam język jakim się posługują wobec nich?
    Prawo Kalego?
    S.

    OdpowiedzUsuń
  4. PerunKacperek5 lutego 2014 13:28

    Tak się zastanawiałem czy powinienem zamieścić własne spostrzeżenia na tą sprawę, wyszło mi że tak.
    Po pierwsze aby móc cokolwiek ocenić należy poznać argumenty 2 stron, a mamy tu fakty przedstawione tylko przez Ciebie, sprawa druga dlaczego na KJL? wydaje się dość zasadne gdy sam nie opublikowałeś sprostowań Ramki, bo były mało obiektywne? czy też nie pasowały do "jednostronnego" spojrzenia na zaistniałe zdarzenie? aby wyrobić sobie zdanie i ocenić czytelnicy powinni mieć możliwość poznania również zdania Ramki, bo w takim obrazie to nie ocena a lincz!
    Dzisiejszą "nagonkę" uważam za "nieuzasadnioną" (delikatne wyrażenie).
    Nie wiem czy zauważasz ale raz nazywasz to "swoim" blogiem, a innym razem że jest to "Wasz" blog, tyle że tych Was wybierasz dość jednostronnie, a więc i jednostronne wypowiedzi.
    Uważam, że stawianie znaku równości między Laurą, Hybrydą a Ramką jest bardzo niestosowne. To tak w kilku słowach ode mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kacperku - nie zauważyłeś że ARGUMENTY DRUGIEJ STRONY są znacznie obszerniejsze i zajęły 7 stron na Forum KjL i sporo miejsca na Forum Monte?? O_O
      Sprostowania też tam są!
      Poczytaj proszę!!

      Usuń
    2. Ale nie rozumiem, Ramka bardzo dosadnie i bardzo "objetościowo" pokazała swoje zdanie na KjL. Dla mnie człowiek który wyzywa od Sukinsynów itp itd jest już na przegranej pozycji u mnie. Nawet jeśli to było w nerwach.

      Usuń
  5. Napisze tu tylko jeden komentarz.
    Co mysle o administracji w osobie Paula z Monte juz wiedza, bo napisalam im to wprost, jak zdazylam sie dowiedziec nie tylko ja wyrazilam ta opinie w sposob dosadny. Co Was urazilo, jezyk jakim zostalo to wyrazone?
    A czym sie rozni moj od tego jakim posluguje sie Paul czy Ramka wyrazajac sie o Blogu, komentatorach, Bracie, chyba niczym.
    Niepochlebne Waszemu forum komentarze jakie pojawialy sie na blogu brata byly prywatnymi komentarzami czytelnikow Bloga, za to oberawl Brat w niewybredny sposob i jezykiem jaki potepiacie u innych, tylko nie zastanawia Was to, ze cos musi byc na rzeczy skoro komentujacy takie komentarze wpisuja o Waszym forum.
    Zamiast uprawiac netowe pieniactwo, wezcie rozped, a sciana sama sie znajdzie.

    EOT

    currara

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego bez mojej zgody udostępniłes moje emaile ??????????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy Ty nie pomyliłeś bloga Anonimowy ??
      O ile ja dobrze widzę, to jak dotąd to UDOSTĘPNIŁEM WYŁĄCZNIE SWOJE MAILE!! O_O

      Usuń
    2. Anonimowy5 lutego 2014 13:43

      Hahaha oplułem ekran :D

      Wizyta u okulisty się kłania :D

      Usuń
  7. Tak, tak uwazam wszystko za wyjasnione i dodam jeszcze ze rynce mi opadly dzis....

    Na Monte poprosilam o usuniecie mojego konta, bo nie mam ochoty miec nic do czynienia z ludxmi (nie wszyscy) ktorzy ewidentnie maja nasrane w glowach. Sorry za wyrazenie, ale jak mozna nazwac wolanie o pomoc w ratowaniu ZYCIA! najpierw tablica ogloszen a dzis inna osoba nazwala to tapetowaniem scian. Nosz kurrr a. Obyscie nigdy nie byli zmuszeni wolac o pomoc a wtedy zycze Wam zebyscie trafili na podobnych ludzi sobie! Nie no nie moge i trudnoi mi uwierzyc ze tacy luzie sa szczesliwi.... :(

    I sorry za brak polskich liter, pochrzanila mi sie klawiatura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko że nie opublikowałaś całej wypowiedzi, a tylko jedno zdanie wyrwane z kontekstu ........
      na pytanie: .... czy przestałeś bić swoją żonę? ........... nie ma dobrej odpowiedzi!!!

      Usuń
    2. Przedstawienie całej sprawy ze szczegółami co do dnia i minuty, nie stanowi problemu żadnego Kacperku - ale czy Wy nie rozumiecie że już drugi tydzień staram się tą paskudna sprawę wyciszyć (co zresztą chyba dość jednoznacznie wynikało z moich maili) i nadal twierdzę że tej sprawie najlepiej służyła by CISZA.
      Można ja było wyciszyć w 5 minut - ale tam gdzie powstała zamiast obnoszenia się z nią po obcych forach!!
      A kto ją nagłaśnia cały czas ? Zajrzyj na Monte a zwłaszcza na KjL!

      Usuń
    3. Kacperek cala wypowiedz brzmi:
      -------------------------------------------------------------------------------
      Teraz dopiero zajrzałam do tego watku i...powiem jedno ...gdy ja wchodzę gdziekolwiek to grzecznie sie witam i w pierwszej kolejnosci poznaję zasady jakie panuja na owym terenie.Kieruje pytania w razie potrzeby do gospodarza a nie zaczynam bytnosc od ...tapetowania scian...sorki ale to co zrobiliscie wpadajac w goscine....tez nie było miłe.Kazdy swietnie czuje sie w roli nauczyciela,bardzo chciałby wychowywac innych,szczególnie na nie swoim podwórku na swoim sie błedów nie widzi...a są.Nie moja rola jest oceniac ludzi,oceniam sytuacje.Wszystkie swoje problemy rozwiązywalismy polubownie,dlaczego owa sytuacja skonczyła sie jak skonczyła?wnioski niech kazdy wyciagnie sam. :)
      -----------------------------------------------------------------------------------------
      Cos wyrwalam z kontekstu i sens jest inny? Nie sadze !

      Usuń
    4. Atyde nie zauważasz różnicy i próby wyjaśnienia?

      Bracie
      jeżeli dzisiejszy temat miał być wyciszeniem to nie mam pytań ............

      Usuń
    5. Dzisiejszy?? O_O Kacperku - zajrzyj no na KjL i napisz mi tu zaraz - czy jakby Ciebie zmieszano z takim gównem to miałbyś w głowie wyciszenie???
      Przeczytaj pierwsze moje maile do Dorcik, a znajdziesz tam moją wyciągniętą do zgody i ciszy rękę.

      Usuń
  8. Twoich tu nie widze, widze za to brata.

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś mi się wydaje, że userzy z Monte znaleźli sobie ujście dla swoich frustracji związanych z tym co na Monte ostatnimi czasy się działo. Konflikty z Paulem sięgnęły zenitu, a nadarzyła się okazja by dać ujście emocjom, tylko czy napewno adresat właściwy?
    Cała ta sprawa trąci brzydkim zapachem. Podobnie czyni Gad na Bagnie. Jak Bagno ma problemy, wywleka się temat Brata jako zasłonę dymną nad własnymi problemami. Zapominają jednak, że kij ma dwa końce, a takie działania wcześniej czy później odbiją się im czkawka.

    A>K

    OdpowiedzUsuń
  10. A czy pozwoliłam na ujawnianie mojego nicku ,czy ja podałam swoje emaile , i nigdy ,klne sie na Boga czy nie wiem kogo nie dostałam z 26 stycznia i 30 stycznia od Ciebie takich emaile ,mam pokazac całą moją skrzynkę ,skopiwac wszystkie moje wiadomości usunniete !
    Dorcik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorcik - Twój nick jest znany i dostępny z każdego miejsca na Świecie, gdzie dociera sieć internetowa, więc muszę Cie zmartwić, ale dostęp do niego ma parę miliardów ludzi i przy takiej liczbie trudno zachować go w tajemnicy.
      Naturalnie Twój adres internetowy jest poufny i dlatego został wymazany..
      W kwestii maili które kwestionujesz mogę pokazać powiązane z nimi Twoje maile do mnie (bo to przecież Ty pierwsza pisałaś do mnie a ja tylko odpisywałem).
      Musiałbym jednak mieć na to Twoją zgodę i wtedy wszystko będzie jasne bez zaklinania się na Boga.
      Jeżeli taka zgodę wyrazisz - w następnym odcinku Bloga UDOWODNIĘ że maile te nie tylko otrzymałaś, ale nawet na nie odpisałaś!
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Dorcik nie otrzymała jakoby maila z 26 stycznia, ale na szczęście na niego ODPISAŁA i tĄ odpowiedź Jej wysłałem tez mailem.
      Czyli mamy tu od czynienia z CUDEM...;))
      Maila ja widocznie sfałszowałem dopiero dzisiaj ale Dorcik odpisała na niego (załączając jego treść) już 27 stycznia z rana...
      No nie CUD ?? O_O .. hehe

      Usuń
    3. Nie rozumiem Twojego wpienienia się Dorcik...
      Ujawnił brat swoje słowa do Ciebie i nikt z nas nie wie co pisałaś do niego,nie wiemy w sumie czy go popierałaś,czy strofowałaś, po czyjej stronie jesteś.
      Jesteś absolutnie czysta a robisz awanturę.

      Moim odczuciem a jest to tylko odczucie, robilas dobrze,chcialas dobrze,być może pomagałaś Bratowi zarzegnać konflikt,a teraz - poniekad masz z Ramka kontakt dobry - wycofujesz sie rakiem,bo jeszcze Ramcia pretensje bedzie do ciebie miec...
      To jest dla mnie dwulicowość.

      Z tego co widziałam to Ramka do tej pory była świetną osobą, kulturalną. Teraz to jej będę unikała jak ognia.
      Przykre.

      Usuń
  11. Ale mnie interesują milony ludzi ,ja mówię o Tobie !!
    O Tobie ,czy pozwoliłam abys pomino ,że to emaiile Twoje pisał ,że to DORCIK ,nie rozumiem ,jak można
    A czy wazne kto z kim zaczął pisac pierwszy ,o co chodzi ...
    Czy ten blog polega na ponizaniu innych liudzi ,jak tak można !!

    I NIE ZGADZAM SIE NA UJAWNIANIE MOICH EMAILI !!
    A CZY JA PISZE ŻE NIE ODPISYWAŁAM ,CO TY WYMYSLASZ
    ZNOWU DASZ JAKIS WYMYSLONY EMAIL
    Dorcik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorcik - "Dorcik" to Twój nick znany i jako takiego nie można go UJAWNIĆ!
      To tak samo jakbym ja miał pretensje że "ujawniono" mój nick Brat!
      Nie można ujawnić czegoś , co nie jest tajemnicą i wszyscy to znają.. ;))
      W tym przypadku to ważne KTO do kogo pisał pierwszy, bowiem Ramka mi zarzuciła że (cyt.wierny): "je\zeli masz mi cos do powiedzenia kretynie to ppowiedz to mnie a nie
      zasypujesz dorote mailami".
      Przypominam więc - że jeżeli cokolwiek pisałem do Ciebie, to WYŁĄCZNIE Tobie odpisując!
      Tak mnie wychowano abym na listy ...odpisywał!
      Jeżeli nie zgadzasz się na publikacje swoich maili powiązanych z moimi to ja to uszanuję, ale pamiętaj że WTEDY NIE MASZ PRAWA ZARZUCAĆ MI MANIPULACJI MOIMI , bo to jedyny sposób aby Ci udowodnić że maile te nie tylko otrzymałaś, ale też na nie odpowiedziałaś!
      Jeżeli chcesz zarzucić mi manipulacje to JA WYRAŻAM ZGODĘ NA PUBLIKACJĘ MOICH MAILI JAKIE ODE MNIE W TYM CZASIE OTRZYMAŁAŚ. Porównajmy je..;))
      Nie tędy droga Dorcik - wiem że nie ma w Tobie złych intencji - ale nie miałem innego sposobu aby pokazać że to co na KjL to stek bredni.
      To na mnie w końcu napadnięto, a wtedy mam wszelkie prawo się bronić!

      Usuń
  12. Mial byc jeden komentarz z mojej strony ale musze wyjasnic jedna kwestie.

    Broni sie Paula, ze slusznie mnie zbanowal, moze dowiem sie za co, bo powod jaki podal mi a wiadomosci o banie jest brednia. Po banie jaki mi zaserwowal za skrytykowanie jego dzialan w sprawie Piotra. Prawdopodobnie Monte sam mnie odbanowal, mialam zbanowane IP. Wiec weszlam sobie na forum, pisalam z Dorcikiem w temaxie o zachowaniach, calkiem milo i sympatycznie, po czym wpadl w ten temat Paul i jako granat zaczepny wydal z siebie post w moja strone, bez ladu, skladu czy powodu. Riposta moja w jego strone bylo to, zeby nie szukal zaczepki, a zajal sie robota. Dalej sobie z Dorcikiem gaworzylysmy w temacie. Na drugi dzien chce wejsc na forum, a tu dostaje newsa, ze znowu mam bana, pytam grzecznie za co? Za to, ze sie odszczeknelam Paulowi? To gratulacie. Mam nadzieje rowniez, ze moja prosba zostala spelniona i moje konto z forum Monte usuniete.

    OdpowiedzUsuń
  13. wielce Szanowny Panie dominiku. Z całego serca przepraszam za to...że próbuje zyć nieotumanioona tym co wypisujesz. Nie ujmując ci załug w spawie Laury i popierania Apelu o pomoc dla Wentilo pragne donieść, że spełniły się wszelkie proroctwa. nie tylko moje. bywaj zdrów, a zdrowie przyda Ci się na pewno...w chwili samotności pomysl o tym, ze czasami warto wyjść i sie przewietrzyć...że inwigilowanie ludzi to nie wszystko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są mi potrzebne Twoje pokłony Ramko, już raczej traktowanie jak partnera do dyskusji, a nie jak gnoja, którego można zmieszać z (jak to było ?)...SYFEM I FEKALIAMI...:((
      Nie rościłem i nie roszczę sobie pretensji do żadnych zasług, co chyba jasno już na Blogu napisałem!
      Za to jestem pełen uznania dla DOBRYCH LUDZI którzy wiadomą akcję rozkręcili, a największą dla mnie nagrodą były radosne i bijące brawo emotki nadsyłane mi mailem przez Piotra.
      Zdrowie szczęśliwie mi dopisuje, nie licząc paru stresów za Twoją przyczyną - ale za życzenia dziękuję.
      Co do samotności to niestety czasem mi się marzy - jak spojrzę na zalegającą na moim biurku robotę do wykonania i do tego mocno absorbującą rodzinę, rozliczne kontakty i wreszcie Blog który też odebrał mi wiele kasy jaką mogłem w tym czasie zarobić.
      Ale nie można mieć wszystkiego naraz, a wkrótce wiosna i pewnie znowu góry (albo tylko Mazury..).
      Gdzie tu miąłbym czas na inwigilowanie kogokolwiek i PO CO?
      Moja praca jest niestety bardziej prozaiczna..:(

      Usuń
  14. Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach,a już na pewno nie w sytuacji,kiedy sami podjęli decyzję o ich nie zarabianiu,na rzecz innego celu :) to tak dla przypomnienia,że sam tego bloga załozyłeś i podjąłes się jego prowadzenia :)

    Lady Fair

    OdpowiedzUsuń
  15. "Atyde5 lutego 2014 14:23

    Kacperek cala wypowiedz brzmi:
    -------------------------------------------------------------------------------
    Teraz dopiero zajrzałam do tego watku i...powiem jedno ...gdy ja wchodzę gdziekolwiek to grzecznie sie witam i w pierwszej kolejnosci poznaję zasady jakie panuja na owym terenie.Kieruje pytania w razie potrzeby do gospodarza a nie zaczynam bytnosc od ...tapetowania scian...sorki ale to co zrobiliscie wpadajac w goscine....tez nie było miłe.Kazdy swietnie czuje sie w roli nauczyciela,bardzo chciałby wychowywac innych,szczególnie na nie swoim podwórku na swoim sie błedów nie widzi...a są.Nie moja rola jest oceniac ludzi,oceniam sytuacje.Wszystkie swoje problemy rozwiązywalismy polubownie,dlaczego owa sytuacja skonczyła sie jak skonczyła?wnioski niech kazdy wyciagnie sam."

    Kto jest autorem tej wypowiedzi czy autorka nie wiem, wiedz więc autorze że post ten stawia jasno sprawę kim jesteście, w nim zawarte jest wszystko co powinno tępić się z całą bezwzględnością wszędzie i wszędzie pokazywać palcami jako wstydliwe i nieludzkie. Nie macie zielonego pojęcia o tym jak ciężko jest choremu prosić o pomoc finansową obcych mu ludzi, nie macie zielonego pojęcia ile go to kosztuje i ile czasu trwa zanim się na to zdecyduje! A Wy co? Dobro swojego forum i savoir vivre przekładacie nad apel kogoś kogo dobrze znacie?! Sami znając sytuację tej osoby, wiedząc, że apel jest jej autorstwem powinniście go umieścić w widocznym miejscu na forum, by każdy, nawet gość odwiedzający wasze forum mógł go zobaczyć, przeczytać i być może pomóc. A wy co w zamian robicie? Oburzacie się, że ktoś wam śmiał zakłócić święty spokój. Że wasze forum to nie tablica ogłoszeń czy ściana na tapety? Apel kogoś z kim nie raz wymienialiście zdanie, jest wam teraz szkodnikiem, burzącym wasz porządek?!!!!
    Wielki wstyd i hańba!

    solidar

    OdpowiedzUsuń
  16. Tą mądrą wypowiedź napisała Bona, a gdy Atyde poprosiła o usunięcie swojego konta widać, że na Monte odetchnęli z ulgą. Bona raczyła również okrasić to swoim wpisem.
    "Sorki że wypowiedziałam swoje zdanie,nie uraziłam nikogo.Widac nam nie po drodze i tyle,nie mam zamiaru nikogo błagac o przebaczenie.Nawet prosbe o pomoc mozna obrócic w oręz do walki....jak widze. :)"

    aqqu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja widzę, ze nie potrafisz wyrażać własnego zdania, tylko kopiujesz cudze.... ;)

      Usuń
  17. Powiem szczerze, że nigdy nie pomyślałabym, że temat pomocy Piotrowi poróżni Nas tak bardzo, a właściwie usuniecie numeru konta i imienia Piotra, w temacie założonym na monte. To nigdy nie powinno mieć zwłaszcza na tak przyjaznym forum jakim było monte. Całej tej aferze winien jest Pali vel Paul. Potem to już poszło jak po maśle....Proszę Was o to żebyśmy wszyscy zapomnieli o tym co było. Nie wiem czy to będzie możliwe, ale warto spróbować i dać sobie szanse. Pamiętam czasy jak każdy z Nas stanął by w obronie drugiej osoby, a teraz same obelgi i wyzwiska w kierunku Brata i Bloga. Fakt mnie też poniosło kiedy zobaczyłam co zrobił admin monte. Nadal uważam , ze to było czyste skur********o.



    Alicja.

    OdpowiedzUsuń
  18. Komentatora o nicku Elfik informuję że na blogach internetowych nie ma zwyczaju publikowania wyników moderacji komentarzy!
    Jeżeli ja to często robię, to w nadziei ze komentujący zechcą zjechać nieco niżej i przeczytać na dole strony krótką informację dotyczącą ZASAD publikowania komentarzy na tym Blogu.
    Z ZASADY NIE SĄ PUBLIKOWANE m.in. komentarze zawierające informacje w sposób oczywisty nieprawdziwe, a BLOG nie jest Forum Dyskusyjnym.

    OdpowiedzUsuń
  19. Trzeba przyznać,że Laurek i Hybryda cieszą się ja dzieci widząc co wypisuje się tutaj i na forum "KjL".
    Będą miały o czym pisać na swoich forach i blogach.
    Ramka i Dorota same sobie jesteście winne.Zaatakowałyście Brata nie pierwsze.
    Kto mieczem wojuje od miecza ginie.
    A.J

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 18:51

      Ale od Dorcik to się z łaski swojej odczep akurat ona jest tu najmniej winna. Jeszcze trochę to się okaże że i prezydent był winny :)

      Usuń
    2. Podzielam Twój pogląd A.I. że Dorcik jest w tej sprawie bardziej ofiarą niż sprawcą.
      Warto pamiętać że to Dorcik jako pierwsza poparła na Monte zainicjowaną Akcję "Pomóżmy razem" i deklarowała odejście z Monte po tym co spotkało ten Jej również Apel!
      To co stało się z Dorcik potem i za czyją przyczyną - przemilczę właśnie na jej prośbę, choć to bardzo wymowne by było..:(

      Usuń
    3. Wkradł się błąd w moim komentarzy:Zaatakowałyście Brata nie pierwsze.

      Powinno być bez słowa- nie.
      I podpis nie AJ,a A.P
      A.P

      Usuń
  20. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 18:35

    Znów po przeczytaniu wszystkich postów na forach i blogu doszedłem do wniosku że to mnie przerasta i nie wiem już komu mam wierzyć :)
    Dlatego wolę zostać obserwatorem tak będzie lepiej dla mnie i mojego zdrowia mentalnego...chyba
    Bawcie się grzecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to rozczarowujesz mnie, bo sprawa jest w sumie banalnie prosta i nie zawiera żadnej tajemnicy.
      Wystarczy minimum wiedzy o tym co naprawdę miało miejsce, a miał miejsce w sumie niefortunny ale drobny incydent, który pewnie pozostał by nie zauważony gdyby ten co go wszczął zreflektował się i napisał krótko "Sorry.. ja chyba nie zrozumiałem o co chodziło, ale wprowadźcie mnie w sprawę i zaraz zrobimy z tym jak należy".
      Niestety tak się nie stało i dalej już była tylko pomieszana z AGRESJĄ i OBELGAMI eskalacja GŁUPOTY której finalne wyniki wylądowały na KjL z poziomem plasującym się pomiędzy utworami Hybrydy a Larwy Bagiennej i jej wiodącym wątkiem "Uwaga na Blog Brata".. hehe
      Z tym że poziom literacki Larwy wydaje się jednak .. najwyższy!

      Usuń
    2. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 19:27

      E tam zaraz rozczarowuję :) Po prostu muszę się na razie zdystansować i wziąć głęboki oddech a także poukładać sobie w głowie.
      Jeszcze wrócę więc na razie proponuje się cieszyć puki mnie nie będzie a raczej nie będę pisał swoich wypocin :)

      Usuń
  21. Kochani sprawa wyglada tak (sorry Braciszku, ze tu ) coraz wiecej ludzi w prywatnych wiadomosciach dopytuje sie jak jeszcze mozna pomoc Piotrowi i czy mozna wplacac pieniadze na jego prywatne konto bo nie chca przez fundacje. Chlopaki przekierowuja te wiadomosci bezposrednio do Piotra. Akcja rozinela sie nad podziw, chcialam by Piotr zebral 1000 laikow w miesiac, a okazuje sie, ze minal polmetek w kilka dni. Akcja dzieki Raztamonowi i drugiemu Panu Danielowi Sielowskiemu wyszla poza facebook, zalozyli oni dla Piotra stronki internetowe, ktorych linki tu widzieliscie. Tam jest tez mnostwo ich odslon czyli coraz szersza ilosc ludzi dowiaduje sie o Piotrze, co z cala pewnoscia przelozy sie na finansowe wsparcie dla niego. Czyli nasza akcja to nie akcja psu na bude, a dobra akcja naglasniajaca prosbe Piotra. Dziekuje Wam wszystkim, jestescie kochani. :))))

    currara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Curraro, bardzo dobre wieści :)))
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Wielkie uznanie dla Currary, Raztamona i Daniela Sielowskiego :)
      ReKa

      Usuń
  22. Ramko, nie rozumiem Twojego wpisu na KJL dotyczacego krzywdzenia przez mnie i atyde Doroty???!!!
    Ani jeden moj wpis na blogu nie dotyczyl Doroty, ani o niej mowil, wiec po co to sugerowanie czegos czego nie ma ludziom? Z tego co widze Dorota stala ofiara manipulacji i Twoja karta przetargowa w wojence z Bratem. Ze mnie swojej karty jak i nikt inny nie zrobi, wiec prosze daruj sobie mieszanie mnie w jakies krzydzenie Doroty, bo to jakis belkot pijanego zaczyna byc!

    Moj wpis dotyczyl Ciebie i Twojego oburzenia sie na moje ostre slowa na Waszym forum, sorry ale w czym Ty jestes lepsza? Sqrwysyn to wersalik? :)))) U kogos slomka w oku, a u siebie belki nie widzisz?

    Temat zamykam i odcinam sie od Was wielka kreska.

    currara

    OdpowiedzUsuń
  23. Wiadomo może ile jeszcze Piotrowi brakuje pieniędzy?

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem bierną obserwatorką i obiektywnie patrząc - doszłam do przekonania, iż ktoś pozazdrościł popularności Dominkowi i postanowił w paskudny sposób zepsuć Jego opinię.
    Tylko że ten ktoś wybrał fatalny sposób upokarzając jednocześnie Piotra. Czy taka pospolita menda jest w stanie wyobrazić sobie, co czuje w takiej chwili Wentilo, gdy czyta te wypociny? Co czuje śmiertelnie chory Człowiek widząc, że jego sprawa przybrała taki obrót? Ja wam życzę z całego serca podobnej sytuacji, gdy dla kawałka miejsca w Sieci, ktoś przedłoży nad czyjeś życie własne ambicje i chęci bycia rozpoznawalnym. Co za prymitywizm! Wstydźcie się, wy z tego Monte!!!
    Pozdrawiam Currarę, Braciszka i całą resztę wspaniałych Ludzi, - róbcie swoje i nie zważajcie na taką hołotę - może pochodzą z patologicznych rodzin i nie miał kto im wpoić zrozumienia dla potrzebujących?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 20:05

      Właśnie takimi wpisami dolewacie oliwy do ognia. Szczególnie w ostatnich zdaniach Twojego wpisu. Wyzywasz ich a nawet nic o nich nie wiesz i to od razu wszystkich. Czepiasz się nawet tych którzy z tym nic nie mieli wspólnego. Wybacz ale nie zasłużyli sobie na to.

      Właśnie dlatego coraz bardziej przechodzi mi ochota na komentowanie tego wszystkiego bo udowadniasz takim wpisem ze nie różnisz się od tych o których tak zaciekle się wypowiadasz a konflikt ten będzie trwał dopuki bedziecie sie w ten sposób obrzucać błotem.


      Dobra kończę bo mi szkoda języka strzępić i tak zrobicie po swojemu

      Usuń
    2. Anonimowy Internauto!
      Wiem dokładnie tyle, na ile dali się poznać, i nie sądzę tak o WSZYSTKICH, a tylko o tych, którzy postępują w taki niegodny sposób. Moja wypowiedź skupiła się przecież wyłącznie na akcji (nie)pomocowej dla Wentilo i gdybyś tylko potrafił wyciągać wnioski z czyjejś wypowiedzi - sam byś do tego doszedł !

      Usuń
    3. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 21:49

      Ale co za różnica. To jest wzajemne obrzucanie się błotem. Wyrazić swoja opinię nie znaczy obrażać nawet szczególnie w taki sposób. Napisałaś takie słowa Wstydźcie się wy z tego Monte. To kto ma się wstydzić? Mi wychodzi że wszyscy z tego Monte. A uwierz nie wszyscy maja się czego wstydzić. I już wcześniej mówiłem. Nie mieszajcie akcji pomocy dla Piotra z tym incydentem i ta przepychanką.

      A wnioski mi się nasuwają jedne ze takim językiem nie zamierzam dyskutować bo ani to merytoryczne ani skłaniające do refleksji i przemyśleń a tym bardziej nie jest to język który może przekonać do swoich racji.
      Ale masz w jednym rację nie potrafię wyciągnąć wniosków z takich wypowiedzi jak Twoja to znaczy takich jakie Ty zapewne byś chciała.

      Usuń
    4. Anonimowy Internauto!
      Ależ ja nikogo nie obrażałam - napisałam, jak to wygląda ze strony obiektywnej. I jeszcze raz przypominam (oj, ciężkie masz logiczne rozumowanie), iż nawiązując do sprawy Piotra która przybrała negatywny obrót za sprawą Monte - miałam na myśli WYŁĄCZNIE ludzi, którzy się do tego przyczynili.
      Rozumiesz, czy mam Ci to narysować?
      A może doskonale rozumiesz, tylko jesteś jednym z tych "bohaterów"? To tym bardziej nie masz na co się dąsać - bo te słowa były skierowane właśnie do Ciebie!

      Usuń
    5. Anonimowy Internauta6 lutego 2014 08:29

      Nie obrażasz ich a nazwałaś ich hołotą z patologicznej rodziny? Wybacz ale ja nie rozumiem tu czegoś.
      Poza tym logiczne myślenie nad wyraz mam dobre wiec spokojnie. A sprawa Piotra nie przybrała negatywnego obrotu bo dalej trwa w najlepsze ale.... wystarczy logicznie pomyśleć :)

      Co do rysowania :) Nie rysuj bo nie zrozumiem lepiej na drutach zrób bardziej logiczne będzie :)

      Co do bohaterów. Nie nie jestem jednym z nich choć kto wie kiedyś z jakiegoś powodu mogę zostać jednym z nich wasza łaska komentatorów na pstrym koniu jeździ :)
      Jeszcze mam szansę zasłużyć na miano patologicznej hołoty bo Ty i inni tak zwani obiektywni komentatorzy bez wnikania w temat lubicie wydawać opinie :)

      Podsumowując chciałem abyś Ty i inni nie obrażali i pisali normalnie bez takich obiektywnych epitetów ale zamiast tego napisałaś że nie myślę logicznie na dodatek mogę być jednym z nich.
      Więc nie mamy widzę o czym rozmawiać rób jak chcesz sama sobie wydajesz świadectwo :)




      Usuń
    6. Lilianna i Anonimowy Int. - tak Was proszę - naprawdę wbrew głupotom jakie wypisywał kiedyś And1951 - wartość Blogu nie mierzy się ilością komentarzy, ale jego oglądalnością i nabijanie wzajemnych animozji NICZEMU NIE SŁUŻY.

      W mojej ocenie każde z was ma nieco racji - tylko czy warto to mielić bez końca?

      TAK - "ktoś postanowił w paskudny sposób zepsuć moją opinię", ale to dla mnie nie pierwszyzna i obnażając różne niepopularne prawdy - jestem na to przygotowany.
      TAK – osoba mnie atakująca zignorowała całkowicie fakt, że oprócz kompromitacji dla niej samej, taka menelska forma ataku może być szkodliwa dla samej Akcji pomocowej

      W tych aspektach nie da się Liliannie zaprzeczyć!

      Co do formy – można by dyskutować czy na agresywny atak odpowiadać podobnym obronnym, czy nadstawiać drugi policzek?
      Ja osobiście nie jestem przyzwyczajony do języka i form zastosowanych w tej sprawie na KjL i prawdę mówiąc też ten rodzaj ekspresji kojarzy mi się z „hołotą z patologicznej rodziny”, jak też (co chyba oczywiste dla każdego myślącego), nie ma to związku z Forum Monte jako takim, a jedynie konkretną osobą tych „form” przekazu informacji używającą.
      To chyba oczywiste dla każdego kto w środowisku takim nie bytował!

      Tylko czy warto to wałkować od nowa że ktoś się sfajdolił? To jego problem i każdy ma prawo się kompromitować! To jeszcze nie powód aby się nad nim użalać.

      Proponuję zakończyć tą wymianę zdań do niczego chyba nie prowadzącą.

      Usuń
    7. Anonimowy Internauta6 lutego 2014 11:47

      Po prostu nie lubię wymiany zdań gdzie zamiast normalnych argumentów stosujemy porównania i to jeszcze w ten sposób. Ja jestem zwolennikiem kulturalnej i rzeczowej wymiany zdań. Siedziałem przez wiele czasu cicho ale nie mogę już znieść dalej takiego poziomu dyskusji.

      Ja ze swojej strony kończę bo faktycznie masz rację że to jest niepotrzebna wymiana zdań

      Usuń
  25. Tak czytam i zastanawiam się, jak "głęboko" lauryzm zakorzenił się w umysłach byłych elfików. W całej tej sytuacji zaobserwować można jakieś dziwne "sprzężenie zwrotne". Osoby atakujące Dominika, same kiedyś były w takiej sytuacji, no i teraz "zawory puściły". problemem jest to, że nie ma szans na pewien "wypracowany wspólnie" kompromis. Ponieważ do tego potrzebny jest obiektywizm, o który tutaj darmo prosić. "Wypracowany" (latami) i wpajany przez Larwę sposób zachowania procentuje w najlepsze w świadomościach byłych elfików.
    Myślę, że przyznanie się do popełnionego błędu, nie wchodzi w rachubę, tego w "byłej traumie" nie uwzględniano. To jeszcze nic, sporym problemem, jest tutaj „chwyt” z odpowiedzialnością zbiorową (bloga) w tle, a nawet na pierwszym planie i budowanie na niej kolejnych „zarzutów”.

    Spójrzmy na to z innej perspektywy. Właściciel bloga (Dominik), wyłącza możliwość komentowania i co mamy…ano suche fakty, poparte i udokumentowane.
    Ideałem było by, aby adwersarze odnosili się właśnie do treści bloga, jako że ona stanowi clou sprawy i za nią (tę treść) odpowiada piszący. Wiem że łatwiej „komentować komentarze”, jako treści, które już same w sobie nie zawierają pełnego obiektywizmu, a są jedynie zdaniem wyrażonym przez komentującego, nierzadko niosącym (mniejszy lub większy) ładunek emocjonalny. Przecież to zakrawa o „bicie piany”, które z założenia nie prowadzi do niczego, a jedynie eskaluje problem

    Jeszcze jedna mała kwestia, a zarazem prośba. Jestem czytelnikiem bloga Dominika. Czasem uda mi się coś napisać. Nie znam osób które w negatywnych (delikatnie powiedziane) słowach wyrażali się o komentatorach tego bloga. Proszę Was, nie wrzucajcie Wszystkich do jednego wora, to nie jest ani kulturalne, ani dobrze służy opinii o Was, a w konsekwencji o Forach na których piszecie. Co piszecie na różnych (swoich) forach, nic mi do tego. Nie zwyzywałem Was od najgorszych, więc za co mi się oberwało..? Wasze zarzuty proszę kierować i adresować do konkretnych polemistów…to tyle…chociaż może się okazać, że to…aż tyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ideałem było by, aby adwersarze odnosili się właśnie do treści bloga, jako że ona stanowi clou sprawy i za nią (tę treść) odpowiada piszący. "

      Ostatnie wątki wywołały spore zamieszanie tak że wiele osób tu piszących zamiast odnosić się merytorycznie do konkretnych wątków dało ponieś się emocją .
      Nie zapominajmy że celem Bloga jest ukazanie obłudy larwy a nie walka między nami .
      Dobrze by było żeby poznikały wszelkie animozje , a komentarze czytelników odnosiły się w znacznej mierze do tematu jaki jest aktualnie poruszany .Jednak przykład popisów z KJL zdecydowanie nie służy temu celowi i jedynie pogłębia i tak niepotrzebne animozje!
      Nie tędy droga.

      Usuń
  26. Sorry niedobrze mi się robi jak czytam komentarze, roztrząsanie posądzanie, zamiast cieszyć się że akcja dla Piotrka idzie do przodu, zamiast próbować choć trochę zrozumieć jeden drugiego...
    Fakt Paul poszatkował post z prośbą o pomoc, uzasadnił że był... nie napisany jak należy.
    Prawda jest taka że pisząc apel o pomoc komuś trzeba podać wszystkie dane, opis choroby stronę internetową danej fundacji ...itd... Więc całej zadymy by nie było gdyby pisząca apel napisała go ponownie według zasad jakie obowiązują nawet w fundacjach. Każdy apel o pomoc musi brzmieć tak jak apel zatwierdzony przez fundację w jakiej dana osoba jest.
    NIKT nie negował akcji pomocy NIKT, jedynie formę. Szkoda że tak wyszło, przykro, wstyd, a można było spokojnie napisać ... A naprawdę wyszło z tego totalne zakręcenie gdzie teraz dzięki temu całe Monte in wszyscy userzy do jednej beczki i jest Beeeee a userzy pochodzą z cyt;" patologicznych rodzin?'' hmmmm ..... wszyscy piszą i wylewają swój szlam na to forum. Jeszcze z innej beczki, chcemy pomóc ale pomyślmy żeby nie zaszkodzić bo ....
    Ogólnie zbieranie kasy na prywatne konto osoby mającej konto w fundacji bywa niebezpieczne , chcemy pomoc ale pamiętajmy gdy tylko dowiedzą się pracownicy fundacji ze ktoś takie coś robi to może mieć problemy i zostać nawet usunięty z podopiecznych.
    A takie wpisy osób że : ''nie chce wpłacać na subkonto, bo fundacje są nie takie jak trzeba'', i ''jak można bezpośrednio'', niestety dają drogę do tego że ktoś wredny, może osobie chorej zaszkodzić :( więc kochani pamiętajmy o tym, bo naprawdę fundacje nie trzymają kasy dla siebie i każda kasa z subkonta idzie do jego właściciela.
    Cieszy fakt że kasa się zbiera, a o Piotrku wie coraz więcej ludzi.
    pozdrawiam smutno , bo czuję sie z deka utytłana błotem
    13

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy Internauta5 lutego 2014 20:46

      Tak jest pieniądze należy wpłacać tylko i wyłącznie na konto fundacji. Każda złotówka trafi do Piotra nie macie się czego obawiać.

      Usuń
    2. 13 te kwestie zostały już dawno wyjaśnione, jeśli chodzi o wpłaty na prywatne konta itd. Gdzie i kto Cię utytłał z błotem ?

      Usuń
    3. Jeżeli ktoś ciągle pisze jacy Ci z MONTE wredni , źli, nie mają serca uczuć, itd.... to tylko tak skromnie napisałam to co dosadnie było ujęte, nie zwykłam bluzgać nie będę powtarzała, a ja jestem userem na Monte piszącym to myślisz jak się czujesz? komfortowo ? nie czujesz żal że przez ludzkie niedomówienia wychodzi awantura raniąca wielu wspaniałych ludzi...

      Jeżeli chodzi o wpis o wpłatach dodałam go dlatego żeby ludzie zdawali sobie sprawę że przez dobre serce, i NIEWIEDZĘ można zaszkodzić, nie pomóc :( a cała aferka na Monte dotyczyła też z tego co pamiętam kont. Ale niestety stara jestem mogę mieć sklerozę
      z poważaniem 13

      Usuń
    4. Jako osoba wspomniana w komentarzu, chciałabym się tylko wytłumaczyć.
      Mój post z prośbą o pomoc nie został napisany na szybko, na odwal się, byle coś wlepić - jak niektórzy uważają. Jeśli na taki wygląda, to przepraszam, przykro mi bardzo, ale nie takie były moje intencje. Choć ten apel był krótki, to siedziałam i zastanawiałam się kilka razy, zanim zredagowałam całość. Chciałam uniknąć dramatyzowania i uderzania w łzawy ton - stąd lapidarna forma. Wydawało mi się, że tak będzie bardziej profesjonalnie, ale teraz wiem, że było beznadziejnie amatorsko i frajersko.
      Nie miałam bladego pojęcia, że muszę podać stronę info danej fundacji. Nawet nie wiedziałam, że konto, które wspomniałam, jest kontem fundacji - myślałam, że należy ono do Piotra i jest prywatnym kontem bankowym. Przepraszam za frajerstwo raz jeszcze. Jestem niedoświadczonym i kiepsko orientującym się w kwestiach prawa, biurokracji i finansów marzycielem - nie wiedziałem, że redaguję swój post źle.
      Przyznam także, że nie do końca zrozumiałam instrukcje, które podał Paul po tym, jak już pociął cały post na kawałki. Mam zbyt ograniczony umysł a on posługiwał się stylem prawniczym - a przynajmniej prawniczo brzmiącym.
      Przepraszam, że dałam się ponieść emocjom, ale jestem neurotyczna, dlatego w odpowiedzi na pocięcie postu, postanowiłam że sobie pójdę. Ochłonęłam na drugi dzień po tym zajściu i chciałam post poprawić, albo poprosić o pomoc w edycji, ale już nie było czego poprawiać.
      Uwierzcie mi, że chciałam dobrze i nie przyszło by mi nigdy w życiu do głowy, że skutek będzie taki...
      ankoku

      Usuń
    5. Ankoku - znam ( i mam) treść Twojego Apelu pod tytułem "Pomóżmy razem".
      Był dokładnie taki jak na wielu forach czy portalach - Bagna nie wyłączając!
      Żadnego frajerstwa nie było - zawierał wszystko co potrzeba było!

      To późniejszy WYKŁAD o zbiórkach pieniężnych i ciężkich przesłuchaniach przez policję miał się do sprawy jak pięść do nosa!

      Usuń
  27. Wielokrotnie było pisane ze Monte to nie jeden człowiek. Niestety na każdym forum prędzej czy później dochodzi do jakiś "ale". Kilka osób zrobiło coś co się nie spodobało innym , ale to nie całe Monte, choć chcąc nie chcąc rzutuje to na jego opinię...

    OdpowiedzUsuń
  28. Ludzie z Montecristo zrobili w sprawie:
    a) najpierw usuneli temat z prośbą o pomoc Piotrowi, bo ich technicznemu wydawało się, że podane konta to prywatne konta Piotra. Co zrobiłby normalny człowiek? Zasięgnąłby języka i nawet jak temat napisany nie po jego myśli, założyłby go od nowa sam. Pytanie zrobił to? NIE

    b) pożarli się miedzy sobą, zapominając o co była ta zacięta u nich dyskusja i co było priorytetem innych for, bloga, portali, Czy po skończonej między sobą połajance założyli temat poświęcony prośbie Piotra, ich dobrego znajomego? NIE

    c. gdy już skończyli się żreć między sobą, inne osoby z poza ich forum założyły temat z prośbą Piotra. Co zrobił techniczny? Oczywiście wykasował go. Co zrobiła reszta z Monte? Oburzyła się, że obcy wchodząc do ich domu, traktują ich dom jak słup ogłoszeniowy, zamiast w pokorze i pokłonie zapytać czy mogą. Po oburzeniu wrócili do codzienności, plotkując przy kawce. Czy założyli taki temat sami? NIE

    d. gdy już ochłonęli z emocji, sam założyciel forum Montecristo założył temat z prośbą Piotra o pomoc, co zrobił techniczny? Oczywiście, usunął temat, co robiła reszta, nawet tego nie zauważyła zajęta sobą i przenieśli się na Blog ze swoim oburzeniem, jak śmiecie nas oceniać? Czy założyli temat sami? Kolejne dni mijały tematu jak nie było tak nie ma.

    Gdzie temat z prośbą Piotra jest w necie? Otóż jest na wielu forach, wielu portalach i wielu stronach internetowych. Nikt z adminów tych for, blogów, portali nie żądał zapytania czy można taka prośbę umieścić, sami z własnej woli ją umieszczali na głównych stronach swoich miejsc, bądź podpinali je na widoczne miejsca na swoich stronach. Można? Można. Wystarczy tylko nie nosić za wysoko dupy i nie mieć o sobie wygórowanej opinii szlachty szpagatowej.

    A>K

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale ludzie mają skłonność do takich ocen.
    Dlatego też szanuje Brata,bo jeśli ma jakieś zarzuty to kieruje je do konkretnych osób a nie ogółu.
    Wypisywanie,atakowanie u ubliżanie komukolwiek takim słownictwem jakiego użyła Ramka,to kobiecie niestety nie przystoi nawet,a świadczy o braku podstawowej kultury. Bo nawet jeśli się jest w nerwach to nie zasiada się do klawiatury,a uspokaja się i stara się trzezwo ocenic sytuacje.
    Nie ma sytuacji bez wyjscia.
    To zajście też da się sprostować,ale trzeba mieć dobrą wolę i otwarty umysł.
    MaLena.

    OdpowiedzUsuń
  30. BRAWO !!!!! Chyba nikt lepiej by tego nie podsumował.

    Ot cała prawda.

    OdpowiedzUsuń
  31. Chlopaki mi przyslali statystyki strony piotra, podaje do wiadomosci :

    Polubienia - 689

    Osoby, ktore o tym mowia - 66.876

    Udostepnienia strony - 87.436

    Klikniecia postu czyli, ile osob odwiedzilo strone - kliknelo w nia - 113.897


    currara

    OdpowiedzUsuń
  32. A>K mnie jakoś brak wątku na Monte nie powstrzymał w daniu choć maleńkiej, mikroskopijnej bo sama mam na wychowaniu osobę niepełnosprawną , darowizny, i rozpowszechnianiu apelu wśród moich znajomych.
    Wystarczy chcieć a nie bić pianę na blogach, bo to nic nie daje a robi złą aurę wokół problemu Piotrka.
    A własnie takie posty ciągle przypominające jacy na Monte są wredni... powodują iż ludzie zmieniają się w hieny pragnące tylko rozszarpywania mięska i zapachu krwi i ciągłego piętnowania, a o sednie sprawy czyli apelu Piotrka zapominają.
    13

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 13 bo znasz Piotra, bo przeczytałaś o tym gdzieś, tu, na elfach. Ale wielu ludzi odwiedzających Was jako goście mogliby taką wiadomość przeczytać i również pomóc ale nie maja okazji, bo na Monte jej nie ma.
      Wybacz ale nikt nie będzie Was prosił o coś, co powinno być normalnym odruchem każdego, komu prośba Piotra jest na sercu. Obejdzie się i bez Was, jakoś jak widać się kręci. Tylko nie rozumiem tego Waszego oburzenia na to, co ludzie o tym sądzą. Mają prawo do swojej oceny.
      A>K

      Usuń
  33. aaaaaaa i jeszcze taka wiadomosc, jak stronka Piotra osiagnie 1000 polubien, dostanie ejdnodniowa darmowa reklame na glownej stronie fb, a kazdy kto ma na profil na fb bedzie ja mogl widziec na swojej stronce po prawej stronie, dziennie glowna strona fb ma milionowe ilosci odslon :)))) Czyli wiecej ludzi zobaczy stronke Piotra, a mzoe nawet i zajrzy na nia.

    currara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zamiast zajmować się rozdmuchiwaniem zadymy polubmy stronkę Piotra by tak się stało jak pisze currara
      witch

      Usuń
    2. O..oo i to jest.. mądry pomysł!
      Ja ją (tą stronę) lajkam od początku czego i innym życzę i zalecam... ;))

      Usuń
  34. 13 tylko to nie blog ani komentatorzy bloga zaczeli ta jatke, procz jednego negatywnego wpisu o was nie bylo wiecej dokad, no wlasnie, dokad Ramka nie zaczela sie dziwacznie zachowywac obrzucajac tu wszystkich blotem i pali na monte rowniez, czas zakonczyc ta wojenke polsko-polska nie tylko z tej strony ale i z waszej rowniez.
    zyga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zyga nie wiem , wchodzę na neta teraz rzadko, nie czytałam nawet wymiany zdań na KJL, nawet nie mam linka do tego miejsca , nie jestem i nie byłam tam zarejestrowana. Ale wchodzę na Monte zadyma, wchodzę na bloga zadyma jaki to ma wyższy cel ranienie się wzajemne? ... Masz rację czas zakończyć tę wojenkę bo kiedyś wszyscy stali po jednej stronie barykady.
      13

      Usuń
  35. Misiek na monte wydał ogłoszenie.
    "Ula jak chcesz sie wiecej czegos dowiedziec - to pytaj na blogu Brata tam jest glowna siedziba wywiadowcza i oni wiedza wszystko najlepiej !

    Ja z regoly na wszystko przymykam oko bo taki jestem , tego Piotra co chcecie mu pomagac nie znam , nie mialem przyjemnosci - ale z tego co piszecie to fajny gosc i potrzebna mu pomoc - fajnie wiec dlaczego nie pomagacie ?
    Sa do tego odpowiednie strony tak jak Paul pisal wplacajcie tam pieniazki i dajcie ogloszenia w lokalnych gazetach ze to robicie by sasiedzi sie wam klaniali !

    Macie konta na facebooku podawajcie wiec sobie te ogloszenia itd. pity teraz bedziecie wypelniac - odpisujcie ten 1 % robcie cos a nie tylko bicie piany na ogloszenia i kto ich da wiecej Larwa Hybcia czy Blogowicze .

    Ja mam komu pomagac na Cubie i nie wciskam tu byscie tez to robili , moze ktos ma sasiada obok ktoremu trzeba pomuc i pamietajcie Niewidzialna Reka to takze Ty :!: :mail1:

    Wszystkie teraz napotkane watki o pomocy i niby pytania co i jak bede kasowac ! wiec zeby nie bylo ze nie ostrzegalem , i mam w nosie co napisza tu czy tam o mnie czy o forum. Nikt tu nikogo na sile nie trzyma , wiec jak sie komus cos nie podoba to moze sie wylogowc i po sprawie "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy Internauta6 lutego 2014 22:38

      No cóż widocznie znowu się pomyliłem co do ludzi. Ale to fajne nie jest i porażające jak Atyde poniżej napisała.
      Jak to powiedział sławny filozof Nie poznaje kolegi.

      Usuń
  36. Nie tylko jego post mnie poraził, ale kolejne w innych tematach, między innymi Ramki... pojąć nie potrafię, że można być tak zimnym człowiekiem, zresztą czytając, nie poznaję wielu znajomych mi osób... nie wiem, nie chcę nikogo zbyt szybko oceniać, ale niesmak mam i to duży.
    No cóż ich podwórko ich prawo.

    My nie zrezygnujemy z polecania stronki Piotra, nie zniknie informacja o tym z forum, nie dlatego żeby się chwalić, nie la poklasku, ale po to by jak najwięcej osób dowiedziało się o tym, że jest taki człowiek, który potrzebuje pomocy. My to wiemy, ale jeszcze mnóstwo osób może się o tym dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako mod tego forum potwierdzam i popieram Atyde.
      witch

      Usuń
    2. Atyde kocham Cię za to co napisałaś.


      Alicja

      Usuń
  37. Piotr ma 746 laikow.

    currara

    OdpowiedzUsuń
  38. "Errare humanum est, in errore perservare stultum.
    (Seneka)

    OdpowiedzUsuń
  39. -currara-
    Oczywiście że nie do Ciebie...!!!
    ...do tych...którzy sami wiedzą do kogo.
    A i więcej pisać na ten temat...głupotą by było.

    OdpowiedzUsuń
  40. Shi-go
    Quot homines, tot sententiae ;)
    MaLena

    OdpowiedzUsuń
  41. A to sie porobił gdy mnie tu nie było !!! Jakieś promieniowanie kosmiczne ludziom mózgi wypala . Sam obserwuję to w najbliższym swoim otoczeniu. Ludzie za których rękę by sie oddał .... i teraz - cytując Pazurę ze znanego filmu : " ręki bym nie miał". https://www.youtube.com/watch?v=NklSgmYbpSE

    OdpowiedzUsuń
  42. Hejka wszystkim, pozdrawiam serdecznie życzliwym Piotrowi.
    A Laura z forum elfów, no coż wyszło szydło z worka - kopiuj - wklej- kopij- wklej.
    Matko Jedyna, co to za człowiek, który nawet skomentować nie potrafi sam swego wątku, tylko kopiuje cudze poglądy.
    Elfy, czy Wam to oszukiwanie was naprawdę aż tak pasuje ?
    Bo ja nie znam ludzi, którzy lubią byc oszukiwani, okłamywani i przede wszystkim manipulowani.
    A Ci, którzy jej w tym pomagają powinni się wstydzić, bo uczestniczenie w tym ,też niedobrze o was świadczy.
    Bracie Dominiku, z dnia na dzień coraz bardziej rozumiem potrzebę istnienia tego bloga internetowego.
    Laura to jakaś jedna wielka ściemniara, oszukuje ludzi na każdym kroku, podaje skopiowane teksty jako swoje, udaje inne osoby.
    I kłamie.
    Elfy, czy Wam to naprawdę pasuje ?
    Pozdrawiam, tych co widzą i pomagają.
    Aneczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aneczko..;))
      Ja niestety znam takich , którzy uwielbiają być jak to określiłaś "oszukiwani, okłamywani i przede wszystkim manipulowani.
      Mieszkają na Bagnie Larwy i tam jej liżą co trzeba, bo już taką maja służalczą naturę..
      To dzięki nim to Bagno jeszcze funkcjonuje!

      Pozdrawiam.
      Dominik.

      BTW. Zalecam pisanie komentarzy w OSTATNIM odcinku Bloga, bo 90 % czytelników czyta tylko tam!

      Usuń

Komu przeszkadza PRAWDA GŁOSZONA NA NASZYM BLOGU?
Już nie tylko Niemce nazywającej siebie LAURĄ a ostatnio ASIĄ, ale też pokoleniu jej naśladowców - również posługujących się KŁAMSTWEM I MANIPULACJĄ - coraz częściej w innych miejscach sieci!
Dokumentujemy i będziemy dokumentować ich DRAŃSTWA, a w szczególności - wykorzystywanie do niecnych celów ludzi z problemami psychicznymi i poszukujących bliskich dusz w sieci.
Dziękuję wszystkim wiernym Czytelnikom Naszego Bloga za wizyty i merytoryczne komentarze.
Wspólnymi siłami ograniczymy ten plugawy proceder!
Nie ma jednak na Naszym Blogu miejsca na komentarze zawierające:
- TEKSTY NIECENZURALNE,
- TEKSTY ZNIEWAŻAJĄCE INNYCH KOMENTATORÓW,
- OCZYWISTE KŁAMSTWA.
Takie komentarze lecą od razu w kosmos!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników Bloga i nie zawsze się z nimi identyfikuję!

Pozdrawiam Czytelników i Komentatorów.
Wasz Brat Dominik.