bratpalikota@gmail.com
Ujawnienie manipulacji ludźmi - to utrata całej radości z efektów kłamstw, jaką czerpią z nich - ich autorzy!
piątek, 24 lipca 2015
OKNO, czyli Świat jaki sobie stworzymy
bratpalikota@gmail.com
28 komentarzy:
Komu przeszkadza PRAWDA GŁOSZONA NA NASZYM BLOGU?
Już nie tylko Niemce nazywającej siebie LAURĄ a ostatnio ASIĄ, ale też pokoleniu jej naśladowców - również posługujących się KŁAMSTWEM I MANIPULACJĄ - coraz częściej w innych miejscach sieci!
Dokumentujemy i będziemy dokumentować ich DRAŃSTWA, a w szczególności - wykorzystywanie do niecnych celów ludzi z problemami psychicznymi i poszukujących bliskich dusz w sieci.
Dziękuję wszystkim wiernym Czytelnikom Naszego Bloga za wizyty i merytoryczne komentarze.
Wspólnymi siłami ograniczymy ten plugawy proceder!
Nie ma jednak na Naszym Blogu miejsca na komentarze zawierające:
- TEKSTY NIECENZURALNE,
- TEKSTY ZNIEWAŻAJĄCE INNYCH KOMENTATORÓW,
- OCZYWISTE KŁAMSTWA.
Takie komentarze lecą od razu w kosmos!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników Bloga i nie zawsze się z nimi identyfikuję!
Pozdrawiam Czytelników i Komentatorów.
Wasz Brat Dominik.
Niekiedy mamy mały wpływ na nasze uczucia, więc może się trafić tzw. "trudna" miłość lub przyjaźń...etc.
OdpowiedzUsuńZrywamy i godzimy się...znowu zrywamy i tak w kółko :)
I rozum ma tu niewiele do powiedzenia w myśl przysłowia: serce nie sługa.
Pozdrawiam
Dominik ile razy mowilam, ze to wszystko jest jak doopa, kazdy ma swoja, tak i z perspektywa na niektore zagadnienie, czasem lopata pod strzeche nie wlozysz.
OdpowiedzUsuńKissaczki od toksycznej.
A i jeszcze taka mala prywata w strone Soltysa, jak juz tak namietnie obrabiasz moja ksztaltna doope, to moze zrob to prosto w oczy, podobno prawdziwi mezczyzni jak zaczynaja tak i koncza.
OdpowiedzUsuńPoza tym, nie zycze sobie maili z zaproszeniem na Twoje forum, jak bede chciala to sama na nie wejde i wiesz doskonale, ze zadne Twoje przechwalki jak to niby zabezpieczony przed nami czyli talibami do ktorych zaliczasz mnie, Jupika, Dominika na nic sie zdaja, to badz tak mily i nie pochlebiaj sobie. Ale jak do tej pory Twoje forum nie jest w najmniejszym stopniu w moim zainteresowaniu. Sorry :))))
currara
Prywata otwartością? Nie rozumiem, ale nie wszystko dane jest wszystkim zrozumieć. Hahah.
UsuńŁał, jaki wdzięczny temat nawiązujący do dnia... .
Mnie śmieszą te obchody różności przypisane jakiemuś dniu, ale "obchody miłości" winny trwać codziennie, dlatego pozwolę sobie na kilka zdań nt.
Najpierw do Oskara.
Wpływ zawsze mamy i nieprawdą jest, że jest on mały, ale... dokonujemy złych wyborów, ...nie wierzymy, że tak jest, ...nie potrafimy powiedzieć tego co byśmy chcieli, ...nasze wyobrażenia nie są takie jaka jest "rzeczywistość" wirtualna.
Uczucia są jednakowe, bo nimi nie da się sterować, bo to nie "elektryka", że za pomocą pstryczka je wyłączamy.
Isabel.
Miłość czy przyjaźń nawet ta wirtualna nie powinna oczekiwać czegoś tam...w zamian, jak to niektórzy wręcz wymagają - lojalności czy wierności. Taka miłość czy przyjaźń to fałsz i broń nas Panie Boże od takiej, ale skoro wszystko jest jednością, toż i takie mają prawo zaistnieć, a my jednak jesteśmy od segregacji tego i dokonania wyboru.
UsuńMiłość i przyjaźń wirtualna jest bardziej otwarta, a zarazem niewidoczna, jest trudna do zakwalifikowania przez nas, i choć piszesz Bracie o "nożu" i o tej "prawdziwej", to ja powiem, że nie ma speca by odróżnić każdą prawdziwą od fałszywej.
W realu mamy lepszą możliwość poznania, mamy większa wiedzę, czy dana osoba jest naszą miłością czy przyjacielem, a może wrogiem.
Wirtualnie, to ciężko...bo sympatyzowanie np. moje z jakimiś osobami, to odebranie przez każdą z nich inaczej: jedne odbiorą jako przyjaźń, inne jako miłość czy nawiązanie bliższego kontaktu, a jeszcze inne wykorzystają moją sympatię do szydzenia ze mnie lub do jakiejś innej niecnej zabawy.
Miłości czy przyjaźni często towarzyszą uczucia przeciwne/negatywne, bo choćby taka zazdrość jest powodem zerwania nici sympatii.
Dlaczego?
Ano dlatego, że jak uzurpujemy sobie wobec kogoś jakieś uczucia, to chcemy mieć wyłączność i nie potrafimy zrozumieć, że ten ktoś może kochać/przyjaźnić się z nami inaczej niż z kimś innym.
Nie ma uczuć jednakowych wobec wszystkich, a "kocham" ma wiele znaczeń.
Tak czy siak lepiej się kochajmy niż mielibyśmy się nienawidzić.
Issabel.
Ech.. Isabel...
Usuń- chciałoby się zaśpiewać, jak niezapomniany Czesław Niemen:
Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.
https://www.youtube.com/watch?v=B-t7CqvBM2A
Pozdrawiam.
Dominik.
Currara...kto ciebie zaprasza i gdzie? OvO
UsuńMoże pochwal się tym emailem? ...to raz, a dwa...mam dzisiaj kiepski nastój, więc sobie odpuszczę
polemikę z tobą...heh
Ps. notabene, na Ferajnie nie przetrwałabyś nawet jednego dnia, więc dyskusja jest bezsensowna.
hm...Isabel?
UsuńStyl wypowiedzi i nick mógłby sugerować moją dawną dobrą koleżankę :)
Tak czy siak...mądrze piszesz i chyba nawet idea blogów opiera się na wzajemnych
komunikatach lirycznych.
Soltys nie rozsmieszj mnie. Dyskusja z Toba jest niczym z golebiem.
UsuńEOT
BTW ciekawe jak to jest w innym miejscu wieszac na Dominiku i Jupim psy, nazywac talibami ect, ect, zarzekac sie, ze bloga Dominika sie nie czyta, a czyta sie namietnie, malo tego odnosi w komentarzach do samego Dominika....
To chiba ma jakas medyczna nazwe :))))
toksyczna
Oskar.
UsuńNie pierwszą osobą jesteś pisząc o stylu, podono jestem po nim rozpoznawalna.
A na marginesie abstrahując od tego czy to ja jestem dawną koleżanką (mnie brak skojarzeń), to widać, że ta dawna koleżanka wcale nie była "dobrą", skoro już nie jest.
A tak czy siak, to moje, ale widzę, że Tobie też się spodobało.
Isabel.
Dominik.
UsuńChciałoby się zaśpiewać, ale...?
Czemu nie ostawić sznura?
A pozostając w kręgu piosenek Niemena, to czemu nie:
"Mam, tak samo jak ty,
miasto moje, a w nim
najpiękniejszy mój świat,
najpiękniejsze dni,
zostawiłem tam kolorowe sny."
Ostaw więc ten sznur i:
"Gdybyś ujrzeć chciał
nadwiślański świt,
już dziś wyruszaj ze mną tam.
Zobaczysz, jak
przywita pięknie nas
warszawski dzień."
Oczywiście nie należy odbierać słów dosłownie, ale ruszaj do przodu i patrz na piękno, a co złe zostaw za sobą.
Zawsze przychodzi nowa miłość i starej nie trzeba żałować.
Pozdrawia Isabel.
Isabel..
UsuńZłu trzeba się PRZECIWSTAWIAĆ i go OBNAŻAĆ PUBLICZNIE!!
Inaczej się rozkrzewi i będzie równie szkodliwe, co Barszcz Sosnowskiego.. ;/
Dzięki temu że pokazujemy palcem na ZŁO – możemy zauważyć i DOBRO.
Inaczej uważalibyśmy - że jest czymś naturalnym i danym nam na zawsze!
A miłość to zupełnie inna bajka, ofiarowana tylko tym - którzy potrafią ją pielęgnować.
Nie ma żadnej „starej” czy „nowej” miłości, bo to nie jest żaden „puchar przechodni” i dotyczy tej jednej.. jedynej…
Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć... Wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
Miałem i mam szczęście jej doświadczać. ;)
Pozdrawiam.
Dominik.
Anonimowego Komentatora/kę z godz.10.52 informuję, że NIESKONKRETYZOWANY zarzut pod adresem Sołtysa vel Terminatora – zwłaszcza że ANONIMOWY nie może być opublikowany, bowiem jest niezgodny z zasadami Naszego Bloga.
OdpowiedzUsuńZalecam komentowanie przy użyciu konkretnych argumentów i najlepiej nie anonimowo!
D.
Dominiku, ależ mnie wzruszyłeś. bardzo dziekuję Ci za ten wpis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kurczem ale dawno mnie tu nie było.... a tu bęc jaki miły temat :)
OdpowiedzUsuńJa mimo wszystko wolę przyjaźń wirtualną. Mniej boli utrata, O miłości wirtualnej nawet nie dyskutuję.
Spóźnione o 6 dni, ale szczere dla wszystkich oby spotkali na swojej drodze taką NAJ przyjaźń/ miłość a jeśli już mają by trwała na zawsze.
"Nigdy nie walcz o przyjaźń, o fałszywą nie warto o prawdziwą nie trzeba "
Edyta.
"
Oscar, nie pisz głupot i nie wypieraj się. Jeszcze niedawno także dostałam zaproszenie na Twoje forum, które wysłała Kari i za to Ty i Ona dostaliście ode mnie ostry ochrzan(pisząc skromnie) i gdzie mnie za to wyzwałeś, mimo że pokazałam Ci co wysłała Kari. Mało tego! Wysłała masową korespondencję ze swego maila i napisałam do Ciebie aby tak nigdy nie robić, bo na przykład ja, nie życzę sobie aby mój e- mail szedł w ręce nieodpowiedzialnych i niezrównoważonych na umyśle ludzi.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam i życzę zamiast miłości, to więcej szczerości.
Ps. Pamiętaj, że zawsze mogę to Bratu udostępnić bez Waszej zgody, gdyż nie jest to prywatna korespondencja lecz masowe zaproszenie.
Królowa Elfów doszła do wniosku, że "dosyć już plucia na Laurkę" i postanowiła zamienić nicka "Laura" na inny - wyłoniony w rozpisanej ankiecie.
OdpowiedzUsuńNajpierw zamieniła go na nick "Żmijka", ale po komentarzu jednego z Elfików zdecydowała użyć swojego rzekomo PRAWDZIWEGO imienia Joanna.
A komentarz był jak miód lany na Laurowe Serduszko:
"Pomimo dość wojowniczej natury, Joanna jest bardzo wrażliwa na krzywdę drugiego człowieka. Logika karze jej patrzeć obiektywnie, ale uczuciowość narzuca subiektywny punkt widzenia. Swoje zaangażowanie, energię i zdolności chętnie poświęci dla upatrzonej idei. Ma bardzo silną potrzebę dawania czegoś z siebie innym! Dlatego z łatwością zjednuje sobie ludzi. Lubi ją każdy, kto poznał! Jednakże, aby być jej przyjacielem, trzeba na to zasłużyć. Joanna ma dobry wpływ na otoczenie, nawet gdy próbuje nim dyrygować. Jest kulturalna i uczciwa – nie toleruje zatem kłamstwa ani obłudy i wyczuwa je bezbłędnie! Nie warto jej podpaść, gdyż w ocenie pojedynczego człowieka bywa bardzo surowa."
Ta charakterystyka tak się jej spodobała, że natychmiast stwierdziła
"Tak mam właśnie naprawdę na imię."
Wygląda na to że ona sama nie wie jak ma na imię, bo jeszcze niedawno pisała "Laura to moje prawdziwe imię, tyle że drugie, na pierwsze mam Katarzyna, ale zawsze używam tylko Laura, w realu też."
http://rozmowy.w-krainie-elfow.com/viewtopic.php?f=98&t=12452
Z całą pewnością post ten jeszcze o godz 17-tej był na forum, ale jak długo jeszcze będzie - nie wiadomo.
Jak zablokować spam Larwy na poczcie? Codziennie dostaję po 2 wiadomości o tytule "Witaj". Trwa to od 8 miesięcy.... Wypierdzieliła mnie za mówienie prawdy o niej i ciągle zaprasza? Alzheimer? Czy jak?
OdpowiedzUsuńWiększość dostawców usługi e-mail daje możliwość zablokowania określonego adresu tak aby maile z niego były kierowane wprost do spamu.
UsuńJednak fakt, że dostajesz te wiadomości świadczy że masz aktywne konto na bagnie Larwy - zwanej teraz Asią!!
Zniemczała Gienia która przez lata całe zarzekała się że Laurka to jej imię prosto z chrztu – przypomniała sobie bowiem że właściwie to ten ksiądz jej dał Joanna… i każe teraz na siebie wołać.. „Asiu..” hehehe
Skoro masz już to konto to najlepiej idź na to Bagno i napisz publicznie, co sądzisz o takim zaśmiecaniu Twojej skrzynki mailowej..
Pozdrawiam.
Dominik.
Dominiku Zdrowych Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku .
OdpowiedzUsuńBraciszku Spokojnych i wiosennych Świąt Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńoraz wszelkiej radości i pomyślności .
I Tobie Roso wszelkiej pomyślności w realu i necie oraz Wesołych Świąt.
UsuńPodobnie wszystkim Czytnikom i sympatykom Mojego Bloga.
NIECH WAM SIĘ DARZY JAK NAJLEPIEJ I ŚWIĘTUJCIE MIŁO..;))
Korzystając ze Świątecznej Atmosfery - zapraszam na Nasze Luzackie Forum LUZ BLUS:
OdpowiedzUsuńhttp://wwesolejdruzynie.cba.pl/
Forum jest dla wyluzowanych optymistów, a ew. w kwestii zagoszczenia na nim zapraszam na maila:
bratpalikota@gmail.com
Ekipa jeszcze żyje ?
OdpowiedzUsuńŻyje i ma się dobrze, a na Twojego maila odpisałem Ci mailem..;)
UsuńPozdrawiam.
D.
Dostałam wiadomość że jestem tak jak i inne osoby odpadem .
OdpowiedzUsuńAsia napisała Termiemu
"Odpady z Elfow zbierasz jak lilianna? "
Jak śmiesz nazywać ludzi odpadami , tylko dlatego że zamienili Twoje forum
na inne lepsze bardziej sympatyczne .
Najpierw piszesz że tych co są przeciw Tobie należy tępić jak robaki a teraz
nazywasz ich odpadami !!
Czyli każdy kto aktualnie jest na Rozmowach a opuści
Twoje forum już jest potencjalnym odpadem . Coś takiego to mogłaś Ty tylko wymyślić , nigdzie w sieci nie spotkałam takiego obrażania ludzi jak u Ciebie .
Jestem na Ciekawej Ferajnie i zapewniam że nie ma tam żadnych odpadów !!
Idąc Twoim tokiem rozumowania to jak do tej pory spotkałam się z jednym wielkim
odpadem i to nr 1 a tym odpadem jesteś Ty Asiu .
Karpatka
A ja dałam sobie spokój z wszelkimi forami i spokój duszy w pełnej krasie odczuwam ;) Co nie znaczy ze zapomniałam o Was ;) Ciepło pozdrawiam. MaLena
OdpowiedzUsuń>Co nie znaczy ze zapomniałam o Was ;)< - i to jest bardzo miłe z Twojej strony..:))
OdpowiedzUsuńJeżeli kiedyś zatęsknisz - to Forum Luzaków jest teraz w nowej krasie i na nowym serwerze pod adresem:
http://luzblus.c0.pl
Pozdrawiam...
Dominik :)