LUZ BLUS i 20 milionów ODBRATÓW..

Witam znowu..

Nietrudno zauważyć, że nasza strategia zawarta w pierwszym motto tego Bloga;

„kropla drąży skałę”

przyniosła łatwo widoczne rezultaty.

Widoczne w każdym wątku ZAŁOŻENIA Naszego Bloga - pozostały niezmienione od jego początków i udało się je wypełnić:

Te 216 wątków wyświetlonych prawie ĆWIERĆ MILIONA razy i niemal 11 TYSIĘCY KOMENTARZY do nich, to była praca gigantyczna i nie tylko moja, ale wszystkich, którzy mi w tym dziele pomagali.

Półtora roku temu (kiedy powstawał ten Blog), prawie nic o tej Niemce nie było wiadomo, a jej parszywy proceder nakierowany przeciwko Polsce, Polakom a w szczególności zwabionym na jej Bagno ludziom słabym psychicznie, często chorym, nad którymi się mogła wyżywać – KWITŁ!!

Na naszym Blogu takich haniebnych przykładów jest bez liku i są udokumentowane tak - że NIKT nie może im zaprzeczyć!

Dziś - dokładnie wiadomo kim jest niemiecka Właścicielka Bagna, oraz znane jest miejsce w którym ukrywa się wraz ze swymi kotami.

Dokładnie wiadomo jak działał mechanizm zwabiania na jej Bagno kandydatów do segregacji, obróbki psychicznej i dalszego wykorzystywania - są na Blogu i w sieci setki relacji z takich działań!

Dokładnie wiadomo jak działał mechanizm posługiwania się przez Larwę własnymi  KLONAMI, których zdemaskowałem CZTERNASTU!

Nawet TAJNE czeluście i pomocnicze TAJNE fora Larwy Bagiennej zostały spenetrowane, a ich zawartość .. opublikowana już w sporej części.

Ale najważniejsze że Polski Internet poznał ją dobrze (w dużej mierze dzięki nam), i już niełatwo będzie jej zwabiać na Bagno Laurowe ew. potencjalne ofiary.

Efekty pokazywałem m.in. tutaj:

http://rozmowy-w-krainie-elfow.blogspot.com/2013/10/internet-o-wybrancach-larwy.html

To że And1951 gdzieś tam bredził o niszczeniu Bagna czy Larwy – to tylko stawia pod znakiem zapytania jego trzeźwość podczas czytania, bo nie odróżniając Bloga od Komentarzy do Bloga - nawet nie załapał: KTO (!) był autorem tych bzdur, które w podobieństwie do innych - nieudolnie usiłuje przypisać mnie.

Jest też i druga dobra wiadomość – mimo że obrosła jak żadna stekiem ŁGARSTW!

Na Bagnie Larwy już wiedzą, że DRAŃSTWA tam uskuteczniane dla radowania serduszka laurowego – NIE ZOSTAJĄ ZAPOMNIANE, nawet po wyjściu stamtąd!

Dlatego już tylko ta niewielka część DRAŃSTW Smoczusia-Kapusia (pokazana przeze mnie w CZTERECH poprzednich odcinkach Bloga), nie została zapomniana i na PRZYZWOITYM FORUM, ktoś taki Adminem być nie mógł i NIE JEST!!

Ten cel również został osiągnięty i stało się dokładnie tak jak napisałem:

Od tysięcy lat wiadomo, że każde draństwo znajdzie swoich zwolenników, stąd i nie dziwota że zgodnie z moimi przewidywaniami – znaleźli się i tutaj tacy którym KAPUŚ ze swoim odrobkiem - nie przeszkadzał!
ICH PRAWO I .. SUMIENIE!

Z łgarstwami wypisywanymi w tym kontekście – polemizować się nie da, tak jak nie da się dyskutować z żadnym bezczelnym kłamstwem.

Można dyskutować z argumentami, o faktach, o punkcie widzenia itp. ale ŁGARSTWA którymi się posługują bez przerwy - są przeznaczone dla tej bardziej ograniczonej części czytelników, którzy nie potrafią weryfikować tego co czytają, a najczęściej nawet tego nie rozumieją - tłumacząc sobie po głupiemu, ale po... swojemu.

Ci mnie nie interesują i wolałbym, aby trzymali się od Naszego Bloga z daleka, podobnie jak sojusznicy Kapusia z Forum Kapusia.

Tam mogą sobie zrobić Kapusia nawet... CESARZYCĄ.

Zanim pojawiłem się u Larwy jako Brat – miała ona Sługusów, którzy skutecznie paraliżowali wszelkie próby jej unieszkodliwienia przez kogokolwiek.

Jedną ze skuteczniej zwalczających (wtedy!), draństwa Larwy w necie, była Hybryda i co by o niej nie powiedzieć, to Larwie trudno byłoby sobie z nią poradzić!

Już sama nie wiedziała Laurka czy Sądu się bać, czy .. Prokuratora w Bambergu??

Na szczęście miała Laurka swego Obrońcę gotowego krew przelać w jej obronie.

Szybko Hybrydę spacyfikował – diagnozując że jest ona KOBIETĄ ZAWZIĘTĄ, ZŁĄ I BEZDENNIE GŁUPIĄ.

Jak znam Hybrydę to z perspektywy czasu z dwoma pierwszymi zarzutami - bym się zgodził, jednak z tą BEZDENNĄ GŁUPOTĄ HYBRYDY –  bym... polemizował..

Ale trzeba było lać miód na serduszko Laurowe i bardzo się Laurka cieszyła, kiedy Jej Obrońca pocieszał ją i uspokajał:

O ile And1951 już wtedy szukał jakby płaszczyzny porozumienia, to próby te były torpedowane brutalnie – Osobisty Opiekun Larwy nie pozostawiał złudzeń że ludzie nie podzielający jego uczucia do Królowej to ... ŚCIERWA!:

Wrogowie Laurki (jak np. Hybryda) – mieli na Bagnie swoją kartotekę metodycznie i ... alfabetycznie prowadzoną.

Uwzględniała ta ewidencja nawet jadłospis tak złych kobiet jak Hybryda - określana jako siedząca w czarnej dupie...

Nacieszyć się Laurka nie mogła już samym faktem że Hybryda zdaniem jej Obrońcy tak siedzi w tej dupie i obgryza bandaże - bo jest psychicznie chora;

Wreszcie jakiś chłop doprowadził Laurkę do orgazmu..

I żeby orgazm ten wydłużyć tą kwestią jej Obrońcy o Hybrydzie - zaraz naciągnęła (dla większej wiarygodności) kaptur KLONA Joasi na łeb i długo delektowała się tym jaki to BURDEL jest na tym Forum Hybrydy i jak sama Hybryda wyłazi z tej dziury w dupie i śmierdzi tym kałem..

Potem nie było już tak łatwo – zjawił się Brat i wziął Larwę na smycz, z której się wprawdzie w końcu urwała, ale nic już nie było takie samo, bo na Bagnie pojawiły się... ODBRATY.

A ODBRATĄ mógł być KAŻDY!!

Choćby.. Zabriskie:

Nawet nikomu nieznany Cosmo – mógł być wręcz ... BRATEM, a przy okazji zdemaskowani zostali Gonzo i Jupi!

Gonzo to nawet został ... prawą ręką Brata:

A Kinga ... podwładną

Sam Brat częstokroć bywał ... KOBIETĄ:

Polowanie na ODBRATÓW tak skutecznie zaabsorbowało Larwę, ze miała coraz mniej czasu na swój wredny proceder, choć Grupa jej Przydupasów ze Smoczusiem-Kapusiem na czele pomagała jak mogła:

Zwykły User mógł bredzić cokolwiek zagrożony ew. ostem, ale biedna ODBRATA na litość liczyć nie mogła.

Walka z ODBRATAMI okazała się jednak beznadziejna i w miejsce jednej wyeliminowanej ODBRATY - pojawiały się dwie kolejne.

Ale Laurka pilnie śledziła ich IP:

Ta sama NINA, jedna z najgrzeczniejszych Userek na Bagnie (jak większość ODBRATÓW - nie mająca nic wspólnego z Bratem) – była jednak dobrą obserwatorką hipokryzji Larwy:

Wydaje się nieprawdopodobne aż takie nieuctwo, ale szczytem głupoty w tej całej batalii przeciwko ODBRATOM, było zakwalifikowanie przez Larwę do grona ODBRATÓW - WSZYSTKICH KLIENTÓW takich potentatów pośród dostawców Internetu jak - Telekomunikacja Polska i firma P- 4 Sp. z o.o.

Zważywszy że firmy te mają ok. 20 milionów klientów – odkryła Laurka hurtem:

20 MILIONÓW ODBRATÓW!!

Na deser dorzuciła jeszcze Laurka nie wiedzieć czemu wszystkich ew. Userów z niewielkiego miasta ...Skierniewice.

W ten sposób metodycznie wyrzuciła (często brutalnie, po chamsku i poniewierając), ze swego Bagna ok. setki Userów – tylko w związku z podejrzeniem że byli ODBRATAMI.

I tylko jeden Norbuś pozostał poza podejrzeniem:

Na dzisiaj Laurka jest nieszkodliwa – wraz z najwierniejszymi sługami swymi .. okopała się na Bagnie i od wielu tygodni mowy nie ma o tym, aby kogoś maltretowała, poniżała, banowała bez powodu – bo Laurka się .. boi!

Boi się nie tyle Brata, co ODBRATÓW, których widzi wszędzie odkąd Smoczuś-Kapuś zaraziła ją tą „chorobą ODBRATÓW”

Szalenie mi te zmiany na rękę, bo -  mogę poświęcić więcej czasu zaniedbanej pracy zawodowej, jak też wreszcie (zapominając o Larwie i jej Bagnie), popisać sobie dla przyjemności na  Forum Luzaków.

Podoba mi się że ludzie bawią się na Forum przyjąwszy maksymę:

„ZERO SMUTKU, ZERO ZŁOŚCI ..”

http://wwesolejdruzynie.cba.pl/index.php

===============================================================

Ale kłamstwo zawsze było ( i jest!) podstawowym narzędziem Larwy.

Niestety jest też dobrą Nauczycielką dla swych funkcyjnych Elfików, a szczególnie OPIEKUNÓW.
WIĘKSZOŚĆ z nich wychodzi wprawdzie z Bagna, ale często już z nieuleczalną zarazą ŁGARSTWA - co widać po ich późniejszej... „twórczości”.

Z Bagna wyszli ale nic nie zrozumieli, mentalnie nadal tam tkwią..

Niestety - jak widać, ta bagienna zaraza wypłynęła  z niemieckiego bagna i znaleźli się już jej kontynuatorzy w sieci polskiej – którzy nie zapomnieli jak pięknie było wraz z Laurką pomiatać ludźmi.

Metody naturalnie te same: KLAMSTWO i MANIPULACJA!

Ale naprawianie Internetu nigdy nie było i nie jest moją rolą, zawłaszcza że mój IDOL – nieodżałowany Stanisław Lem pisząc:

http://www.felieton.pl/2975_dopoki-nie-skorzystalem-z-internetu,-nie-wiedzialem,-ze-na-swiecie-jest-tylu-idiotow.html

- miał w tej kwestii opinię dokładnie zgodną z moją.

Jednak, jak wiadomo KŁAMSTWO MA KRÓCIUTKIE NOGI i te załgane Karzełki dawno już trą jajami o asfalt - jeśli je jeszcze w ogóle mają.

Zresztą u niektórych to raczej już i trzeć o ten asfalt nie ma czym, bo co może mieć między nogami osobnik, który plugawie ubliża i wyzywa od najgorszych KOBIETĘ - której nigdy nie widział, ani nie miał z nią żadnego kontaktu, choćby wirtualnego?

Mały zakompleksiony Karzełek bez jaj..

  


==========================================================

Ale, jak mówi przysłowie – "psy szczekają – karawana idzie dalej" i:

WSZYSTKIM naszym przyzwoitym Czytelnikom życzę, aby żyli z jajem – Wielkanocnym nawet - bo Święta za pasem, więc świętujcie zdrowo i z uśmiechem najlepiej w gronie najbliższych.

I bądźcie NA LUZIE!!!

Wasz Brat Dominik

bratpalikota@gmail.com